Na drodze z Kobylina do Starkówca doszło 27 lutego o godz. 8.25 do kolizji.
- Mieszkanka gm. Kobylin kierująca citroenem xsarą nie dostosowała prędkości do warunków na drodze - relacjonuje Bartosz Karwik, zastępca rzecznika krotoszyńskiej policji. Dodaje, że pojazd wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo.
Na miejsce przybył zespół ratowników medycznych. Po przebadaniu kierującej autem kobiety przewieziono ją do szpitala w Krotoszynie. Nie doznała groźnych obrażeń.
- Na drodze znajdowała się substancja ropopochodna. Prawdopodobnie to ona spowodowała, że auto wpadło w poślizg – informuje nas Tomasz Patryas, rzecznik zawodowej straży pożarnej z Krotoszyna.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatora i uprzątnięciu jezdni. – Podjęliśmy współpracę z gm. Kobylin w sprawie dostarczenia piasku na miejsce zdarzenia – podsumowuje T. Patryas.
Prowadząca citroenem kobieta została ukarana mandatem w wysokości 50 zł.
Jan14:41, 28.02.2020
To jakas paranoja 50 zl. Conajmniej powinno byc 500 zl i koszty sprzatania 14:41, 28.02.2020
Jan09:38, 29.02.2020
Czeba bylo jechac zgodnie z przepisami,to nic by sie niestalo 09:38, 29.02.2020
Kamila12:43, 29.02.2020
Czeba to otworzyć słownik i sprawdzić pisownię słowa trzeba, proszę Pana.
Odnośnie samego wypadku, nie życzę Panu aby musiał się Pan przekonać jak jedzie się po oleju / ropie itp. Gdzie nawet jazda 30km/ h nie gwarantuje zatrzymania pojazdu.
Pytanie gdzie służby które powinny plamę usunąć ? Gdzie kierowca innego pojazdu, który plamę zostawił - on też nie poczuwał się do powiadomienia odpowiednich służb aby zajęli się usunięciem syfu który zostawił. 12:43, 29.02.2020
Jan Sobiesiak 18:47, 28.02.2020
1 1
Proszę doczytać cały artykuł jest wyraźnie napisane przyczyna wypadniecia auta a potem komentować 18:47, 28.02.2020