Zamknij

Fałszywe alarmy bombowe w szpitalach. 37-latkowi z Krotoszyna grozi 8 lat więzienia

14:47, 26.03.2020 Sebastian Pośpiech Aktualizacja: 15:04, 26.03.2020
Skomentuj

Prokuratura Rejonowa w Kaliszu prowadzi śledztwo przeciwko 37-letniemu mieszkańcowi Krotoszyna, który podejrzany jest o przesłanie do 3 szpitali w Kaliszu, Ostrowie Wlkp oraz Miliczu informacji o podłożeniu bomby. Po sprawdzeniu budynków przez policjantów okazało się, że alarmy były fałszywe.

Mężczyzna został zatrzymany tego samego dnia w wyniku wspólnych czynności prowadzonych przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

- Nie potrafił wskazać racjonalnych powodów swojego działania – mówi rzecznik Prokuratory Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Prokurator zarzucił mężczyźnie, że 25 marca za pośrednictwem internetu powiadomił placówki medyczne w Kaliszu, Miliczu oraz Ostrowie o zdarzeniu zagrażającemu życiu i zdrowiu wielu osób, tj. o podłożeniu ładunków wybuchowych.

Sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia pacjentów, personelu szpitala oraz interweniujących funkcjonariuszy policji, wiedząc o okolicznościach szczególnie niebezpiecznych to jest występowaniu epidemii wirusa COVID 19.

Ładunki wybuchowe miały rzekomo eksplodować o godz. 14.00 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im Ludwika Perzyny w Kaliszu, o godz. 15.00 w Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej w Ostrowie Wlkp. oraz o 18.00 w Milickim Centrum Medycznym.

W Kaliszu zjawili się policyjni pirotechnicy, aby szczegółowo sprawdzić pomieszczenia. W szpitalu pojawił się również przewodnik psa służbowego wraz ze swoim czworonożnym podopiecznym, przeszkolonym w zakresie wykrywania ładunków wybuchowych. Po dokładnym sprawdzeniu, okazało się, że zagrożenia nie ma. Podobnie postąpiono w Ostrowie i Miliczu.

Przesłuchany mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, ale nie potrafił wskazać racjonalnych powodów swojego działania, ani też dlaczego wysłał wiadomości do ww. placówek medycznych. - Potwierdził jednocześnie, że miał świadomość panującej pandemii koronowirusa – wyjaśnia M. Meler.

ZOBACZ FILM OPUBLIKOWANY PRZEZ KOMENDĘ POLICJI W KALISZU

Jego idiotyczne zachowanie poskutkowało dezorganizacją pracy placówek medycznych w okresie ich wzmożonej pracy związanej z leczeniem pacjentów. Prokurator zakwalifikował wysoce szkodliwe zachowanie mężczyzny nie tylko jako wypełniające znamiona fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu (art. 224a kodeksu karnego), ale też jako sprowadzenie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób (art. 165 k.k.)

Za zarzucane czyny mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Z uwagi na surową karę oraz celem zapewnienia prawidłowego toku postępowania prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Termin rozpoznania wniosku został ustalony w Sądzie Rejonowym w Kaliszu na 27 marca na godz. 8.30.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

TomekTomek

1 0

*%#)!& roku 15:02, 26.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TOMITOMI

5 2

wyrok od razu bez sądu i nie na 8 lat tylko na 10 lat ciężkich robót

15:36, 26.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%