Pracownicy SOR, ratownicy, diagności. To ludzie, na barkach których spoczywa teraz ciężar pomocy medycznej niesionej mieszkańcom powiatu krotoszyńskiego.
Sytuacja związana ze szpitalem przy ul. Mickiewicza jest bardzo trudna. Z powodu zakażenia koronawirusem pacjentów, jak i personelu medycznego niemal cała placówka została zamknięta. PISALIŚMY NA TEN TEMAT. Działają tylko SOR, wieczorynka i pogotowie ratunkowe.
Są przy nas, gotowi na każde wezwanie. Mowa o personelu Szpitalnego Oddziału Ratunkowego – lekarzach, pielęgniarkach, ratownikach medycznych, diagnostach laboratoryjnych i obrazowych czy administracji.
Do tego pracownicy pogotowia ratunkowego, a konkretnie 3 zespoły Państwowego Ratownictwa Medycznego z Krotoszyna, Kobylina i Koźmina Wlkp.
Bohaterowie nie tylko w tych trudnych czasach. Działają w warunkach ogromnego stresu, za każdym razem podejmują decyzje na wagę ludzkiego życia. Pracują ponad siły niosąc pomoc i zapewniając potrzebującym miejsca pobytu w szpitalach - mówi Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.
A wezwań wcale nie jest mniej niż przed pandemią koronawirusa.
Włodarz powiatu dziękujemy Im za trud oraz życzy dużo zdrowia i wytrzymałości. S. Szczotka przypomina mieszkańcom, że nasze zdrowie zależy od nich.
Prosimy – jeśli korzystacie z pomocy medycznej, mówcie szczerze o swoim stanie zdrowia, nie zatajajcie prawdy, nie wzywajcie ich w sprawach błahych. Dlatego trzeba ich chronić, bo oni chronią nas mówi starosta krotoszyński.
Mario21:53, 08.04.2020
5 0
Posiadam uprawnienia CE moge pomagac jako kierowca 21:53, 08.04.2020
12115:52, 09.04.2020
2 0
*%#)!& Bohaterów olali nikt się nie pyta o ich zdrowie, ot sami musza się wyleczyc 15:52, 09.04.2020