Tylko jedna osoba złożyła swoją ofertę na ogłoszenie o pracy w sulmierzyckim urzędzie miasta. Odbyła się rozmowa kwalifikacyjna, ale młody mężczyzna nie został przyjęty.
W marcu miasto ogłosiło nabór na stanowisko ds. informatycznych i pozyskiwania środków zewnętrznych. Zgłosił się tylko jeden kandydat.
Na sesji z 30 kwietnia burmistrz DarIusz Dębicki zapewnił, że pomimo obostrzeń związanych z pandemią zostanie przeprowadzona z rozmowa kwalifikacyjna. Absolwent studiów licencjackich z informatyki, obecnie uczący się na studiach magisterskich, w jej trakcie nie przekonał do siebie urzędników.
– W rozmowie brał udział między innymi nasz informatyk. Wiedza tego młodego człowieka była niewystarczająca. Nie miał kompetencji, aby podjąć pracę – podsumował włodarz Sulmierzyc.
Jego zdaniem jeszcze gorzej było z przygotowaniem kandydata do pozyskiwania środków zewnętrznych dla samorządu. – W ogóle nie orientował się w tej materii – zaznaczył Dębicki. Tymczasem miasto chce zatrudnić osobę kompetentną, z wiedzą, gdzie szukać informacji o dotacjach z programów krajowych i unijnych.
W rozmowie z nami burmistrz stwierdził, że rozumie, iż każdy musi kiedyś zacząć zdobywać doświadczenia zawodowe, jednak ubiegający się o pracę mężczyzna nie posiadał niezbędnych kompetencji.
Samorząd nie zamierza rezygnować z poszukiwania odpowiedniego pracownika.
– Wiem, że żaden informatyk nie przyjdzie pracować za 3 tys. zł, jednak z drugiej strony nie stać nas na zatrudnienie kogoś za 7 tys. zł, a mniej więcej tyle chcą zarabiać osoby doświadczone - oznajmił burmistrz.
Wkrótce można się spodziewać kolejnego ogłoszenia o naborze.
XYZ06:31, 22.05.2020
12 1
Informatyk znający się na pozyskiwaniu środków unijnych za 3k PLN, pewnie jeszcze brutto. Powodzenia w szukaniu osób kompetentnych. 06:31, 22.05.2020
Amba01:53, 23.05.2020
2 0
Jak ma skutecznie pozyskiwać środki dla gminy, skoro sam dla siebie nie może znaleźć lepiej płatnej pracy??? XDDD 01:53, 23.05.2020