Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna skontrolowała ogródek gastronomiczny na Rynku w Krotoszynie, w części mający podłoże piaskowe.
W poprzednim wydaniu, w artykule pt. „Czy piasek w rynkowym ogródku stwarza zagrożenie?”, poruszyliśmy kwestię wątpliwości dotyczących zachowania w ogródku należytych warunków sanitarnych, wyrażanych przez mieszkańca jednej z pobliskich kamienic.
Po interwencji w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej pracownice tej instytucji sprawdziły, czy w ogródku zachowywany jest reżim sanitarny.
W protokole pokontrolnym napisały, że piasek ma certyfikat.
– Piasek w naszym ogródku ma aktualny atest Państwowego Zakładu Higieny. W żadnej mierze nie stwarza zagrożenia, ponadto codziennie jest przegarniany i czyszczony przez personel – precyzuje w rozmowie z nami właściciel ogródka.
– W chwili kontroli była tam tablica informująca o zakazie bawienia się w piasku przez dzieci – mówi Natalia Snadna, rzeczniczka prasowa krotoszyńskiego sanepidu. – Nie stwierdziliśmy żadnych nieprawidłowości. Poza tym przestrzegane są wszystkie zalecenia związane z koronawirusem.
– Nasi stali klienci dobrze wiedzą, że przestrzegane są u nas wszystkie wytyczne Państwowej Inspekcji Sanitarnej – tak skomentował zarzuty mężczyzna dzierżawiący od miasta ogródek gastronomiczny. – Co do niezadowolenia mieszkańca Rynku wydaje mi się, że oryginalne i wyszukane rozwiązania zawsze budziły niepokój wśród jednostek. Uspokajam tego pana i serdecznie zapraszam do naszego ogródka, bo piasek nie gryzie – zakończył.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz