Kierowca miał tylko zostać poddany rutynowej kontroli, kiedy jechał przez Gostyń. Okazało się jednak, że we krwi ma alkohol. Chcąc uniknąć kary, zaproponował funkcjonariuszom 100 zł łapówki.
Policjanci kierowcę samochodu marki Opel Astra w sobotę 22 sierpnia ok. godz. 16.00 na ul. Powstańców Wlkp.
- Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który jechał bez pasów bezpieczeństwa. Zatrzymali go do kontroli i ukarali go mandatem w wysokości 100 złotych i 2 punkty karne - wypowiada się dla portalu gostyn24.pl asp. sztab. Monika Curyk, zastępca rzecznika Komendy Powiatowej Policji Gostyń.
Jak dodaje, po kontroli trzeźwości okazało się, że 51-latek ma we krwi 1,5 prom. alkoholu.
Kiedy znalazł się w radiowozie, chciał wręczyć policjantom łapówkę. Jak informuje M. Curyk, mężczyzna położył w samochodzie 100-złotowy banknot, mówiąc, że chce załatwić sprawę w inny sposób. Funkcjonariusze poinformowali go jednak, że popełnia tym samym przestępstwo, jakim jest wręczanie korzyści majątkowej.
Krotoszynianin trafił następnie do izby zatrzymań, gdzie go przesłuchano.
- Wyjaśniał, że głupotą było to kierowanie pod wpływem alkoholu i miał jakiś słabszy dzień. Natomiast co do banknotu wręczonego policjantom stwierdził, że chciał uniknąć odpowiedzialności karnej - mówi zastępca rzecznika gostyńskiej policji.
Za próbę wręczenia łapówki grozi mu do dwóch lat więzienia. Natomiast za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu może otrzymać grzywnę, 2 lata pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów.
job 21:13, 26.08.2020
0 0
i co ,nie wzieli 21:13, 26.08.2020
Ewa14:46, 28.08.2020
0 0
Gdyby wiecej polozyl, a nie100 to pewnie tego artykulu nie bylo....a tak jest-kara, ze tak mało bylo. 14:46, 28.08.2020