Już trzy razy ukradł rowery i za każdym razem został zatrzymany

Policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali 40-latka, który ukradł rower o wartości 1 tys. 700 zł. Mężczyzna już wcześniej dopuścił się podobnego przestępstwa.

Kradzież wydarzyła się 13 września popołudniu. Gdy właściciel zgłosił kradzież jednośladu, sprawą zajęli się policjanci. Kryminalni natychmiast uzyskali rysopis podejrzanego oraz wygląd i markę jednośladu.

- Przejrzano monitoring miejski, dzięki któremu ustalono potencjalnego sprawcę. Po kilku dniach od zgłoszenia policjanci zatrzymali złodzieja - mówi st. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Sprawcą kradzieży okazał się 40-letni krotoszynianin, znany lokalnej policji. Zdążył już sprzedać rower. Nie mógł jednak przypomnieć sobie komu. 

Ten sam mężczyzna 21 czerwca zabrał rower stojący pod jednym z krotoszyńskich sklepów. Policjanci szybko ustalili złodzieja jednośladu o wartości 2 tys. zł.

Natomiast w lipcu połasił się na wart 1 tys. 300 zł jednoślad pozostawiony pod innym sklepem. Właściciel roweru wezwał policję, funkcjonariusze obejrzeli nagranie z monitoringu i rozpoznali sprawcę. Ten sam co poprzednio 40-latek usłyszał zarzut. W tym przypadku rower udało się odzyskać i zwrócić właścicielowi.

Mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący kradzieży. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Z uwagi, że mężczyzna w przeszłości dopuścił się już podobnego przestępstwa, teraz za swój czyn odpowie w warunkach recydywy, gdzie sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.