Radni zgadzają się na zwolnienie Jarosława Kubiaka z pracy

Radni powiatowi pozytywnie zaopiniowali wniosek spółki Hodowla Roślin Smolice o zgodę na zwolnienie z pracy radnego Jarosława Kubiaka. Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości zawiesił go w prawach członka, podobnie jak zarząd okręgowy partii.

Wspólne posiedzenie komisji budżetowo-gospodarczej i komisji społecznej rady powiatu  odbyło się 24 listopada. Ponieważ Jarosław Kubiak jest radnym jest chroniony, co powoduje, że rada musi wyrazić zgodę na rozwiązanie z radnym stosunku pracy.

Wniosek firmy HR Smolice

Zanim samorządowcy zajęli się wnioskiem smolickiej firmy, odrzucili prośbę klubu radnych PiS, aby odstąpić od tej kwestii do czasu, gdy prokuratura i policja ewentualnie przedstawią radnemu Kubiakowi potwierdzone zarzuty. Większość radnych była jednak odmiennego zdania.

Następnie przewodniczący rady Juliusz Poczta przypomniał, że powodem wniosku o zwolnienie J. Kubiaka z pracy bez okresu wypowiedzenia jest - zdaniem pracodawcy - naruszenie obowiązków pracowniczych poprzez „wielokrotny zabór mienia spółki w postaci oleju napędowego”. O sprawie pisaliśmy w poprzednim wydaniu oraz na portalu www.rzeczkrotoszynska.pl.

Rada nie wyrokuje

Przewodniczący Poczta stwierdził, że zadaniem radnych nie jest zdecydowanie o tym, czy Jarosław Kubiak powinien zostać zwolniony, a jedynie umożliwienie pracodawcy podjęcie decyzji w tej sprawie.

Ponadto, jak mówił Poczta immunitet ma służyć radnemu do swobodnego sprawowania mandatu radnego, a nie zabezpieczać go przed utratą pracy w przypadku, gdy zwolnienie nie ma związku z pełnieniem tej funkcji publicznej.

– Rada powiatu nie powinna ingerować w uprawnienia pracodawcy do zakończenia stosunku pracy z radnym, w szczególności, że z udokumentowanych argumentów przedstawionych przez pracodawcę wynika, że radny naruszał interes pracodawcy – mówił przewodniczący gremium.

Głos zabrał też starosta Stanisław Szczotka. Podkreślił, iż rada nie orzeka, czy radny jest winny czy nie, bo to robi sąd. Jak dodał, jeśli J. Kubiak jest niewinny, co napisał w oświadczeniu do radnych, to będzie mógł to udowodnić w sądzie pracy, zostanie przywrócony do pracy oraz oczyści swoje imię.

O winie orzeka sąd

Marian Włosik z klubu PiS uważa, że zarząd smolickiej spółki zbytnio się pospieszył.

– Dopóki nie będzie skazany, jest niewinny, a na razie nie ma nawet zarzutów. Dlaczego ma być stygmatyzowany? – zapytał na posiedzeniu komisji.

Zapowiedział, że on będzie głosował tak, aby wspomóc go w tej sytuacji.

Radny Dariusz Rozum stwierdził, że nikogo nie wolno osądzać przedwcześnie, a winnym jest się po skazaniu przez sąd. Jego zdaniem immunitet nie powinien chronić nikogo, bo ludzie wszystkich zawodów powinni być równi wobec prawa.

Rajcy wyrazili zgodę

Dwunastu radnych było za wyrażeniem zgody na rozwiązanie stosunku pracy z J. Kubiakiem, jeden był przeciwny a czterech wstrzymało się od głosu. Kubiak nie mógł brać udziału w głosowaniu we własnej sprawie.

26 listopada rada powiatu wyda ostateczną decyzję, ale trudno się spodziewać, by była inna niż opinia wyrażona w trakcie spotkania komisji stałych.

Kilka dni wcześniej klub radnych PiS zawiesił Jarosława Kubiaka w prawach członka do czasu wyjaśnienia sprawy przez organy ścigania. Zarząd okręgu PiS również podjął decyzję o zawieszeniu jego członkostwa w partii.