KOŹMIN. Obwodnica coraz bliżej. Burmistrz jeszcze nie kupuje garnituru

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wysłała do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej ogłoszenie o przetargu w sprawie obwodnicy Koźmina Wlkp.

Jak już informowaliśmy, nowa trasa o długości ok. 6 km powstanie w obrębie drogi krajowej nr 15. Zacznie się od skrętu w kierunku Sapieżyna, a z „krajówką” połączy się pomiędzy Lipowcem a Czarnym Sadem. Pozwoli na wyprowadzenie ruchu pojazdów poza centrum miasta

W tym tygodniu GDDKiA ogłosiła przetarg dla potencjalnych wykonawców inwestycji. Chodzi o projekt, uzyskanie wszystkich niezbędnych decyzji administracyjnych oraz budowę.

– To moment, w którym naprawdę możemy się cieszyć. Sądzę, że na tym etapie GDDKiA już się nie wycofa ze swoich zamierzeń. Po wielu latach wreszcie doczekamy się realizacji bardzo ważnej inwestycji – komentuje sprawę Maciej Bratborski, burmistrz Koźmina.

Jego zdaniem obwodnica będzie spełnieniem marzeń kilku pokoleń.

W swojej wypowiedzi burmistrz odnosi się również do słów, jakie wypowiedział w rozmowie z „Rzeczą Krotoszyńską” na początku 2020 r. Zwrócił wówczas uwagę, że na przestrzeni lat  urzędnicy z generalnej dyrekcji i ministerstwa wielokrotnie zapewniali go, iż może już sobie kupować nowy garnitur z okazji rozpoczęcia pierwszych prac inwestycji.

Jak żartuje, gdyby poważnie traktował ich słowa, do dnia dzisiejszego miałby pełną szafę takich ubrań.

– Nie rozglądam się jeszcze za garniturem. Najpierw muszę wbić łopatę w ziemię, na której powstanie obwodnica – mówi.

Zapewnia, że współpraca między gminą a GDDKiA układa się pomyślnie. Poznański oddział generalnej dyrekcji zaangażował się w sprawę obwodnicy, wytrwale za nią lobbując u decydentów z władz centralnych.