Dotarliśmy do protokołu komisji rewizyjnej koźmińskiej Rady Miejskiej po kontroli w Gminnym Ośrodku Sportu. Stwierdzono naruszenie zasad rozliczania pieniędzy z budżetu gminy. Zalecono plan naprawczy.
Pod koniec ub. roku 41-letni Sławomir Gruchała uzyskał zgodę burmistrza Macieja Bratborskiego na rozwiązanie umowy. Jako powód swojego wniosku podał stan zdrowia. Gruchała od sierpnia 2021 r. był na zwolnieniu lekarskim.
Czy na jego rezygnację miały też wpływ wyniki kontroli komisji?
Co kontrolowali?
Kontrola przeprowadzona w ośrodku przy ul. Floriańskiej 21 przez komisję w składzie: Marcin Borowczyk (przewodniczący), Irena Konarczak-Bojanek, Piotr Jakubiak, Sławomir Patryniak, odbywała się w okresie od 26 maja do 21 czerwca 2021 r.
Obejmowała plan finansowy i jego wykonanie, plan inwestycyjny z rozliczeniem za 2020 r., wydatki na organizację imprez sportowych oraz wynagrodzenia pracowników GOS.
Nieścisłości w delegacjach
Pojawiły się zastrzeżenia do celowości niektórych wyjazdów i rozliczania ilości kilometrów. Zwrócono uwagę na fakturę z 3 listopada 2020 r., na której nie było listy uczestników wyjazdu, informacji, jakiej grupy sportowców dotyczył, a także kto z trenerów z nimi pojechał.
Komisja sformułowała następujący wniosek:
„Zdaniem komisji transport może być zawyżany, mogą być dopisywane dodatkowe wyjazdy, na które nie ma dokumentów potwierdzających”.
Dyrektorowi Gruchale wytknięto także inne nieścisłości związane z wyjazdami. Na przykład rozliczając delegację służbową w ramach objazdu obiektów sportowych będących pod kuratelą GOS-u wpisał na tym dokumencie 180 km, gdy tymczasem według obliczeń komisji powinno być to maksymalnie 100 km.
Z kolei delegację do Aleksandrowa Łódzkiego po odbiór strojów dla szkółki piłkarskiej (prowadzonej nie przez GOS, lecz stowarzyszenie kierowane przez… Gruchałę) rozliczono z funduszy ośrodka, a nie szkółki, która dysponuje składkami płaconymi przez rodziców oraz wsparciem prywatnych sponsorów.
– My jednak też częściowo finansujemy szkółkę – mówi nam burmistrz Maciej Bratborski.
GOS płacił za szkółkę. Gdzie są składki?
Kolejna sprawa dotyczy zakupu strojów sportowych dla młodych adeptów futbolu. Przedstawiona komisji lista odbioru kompletów sportowych dla dzieci, którą podpisywali rodzice, nie zgadza się z ilością tych kompletów wyszczególnioną na fakturze za zakup.
W łączeniu przez Sławomira Gruchałę funkcji dyrektora ośrodka sportu z funkcją prezesa szkółki piłkarskiej komisja dopiero teraz dostrzegła sprzeczność interesów, bo przecież szkółka działa od kilku lat.
W protokole wspomniano o uwadze radnej Konarczak-Bojanek, że dla przejrzystości finansów lepiej byłoby, aby na czele stowarzyszenia stał ktoś inny. Według Gruchały stowarzyszenie prowadzące szkółkę powołane zostało, bo GOS jako jednostka samorządowa nie może startować w rozgrywkach piłkarskich. Taką możliwość mają spółki i stowarzyszenia sportowe.
Z faktur wynika, że znacząca część zakupów dla szkółki piłkarskiej była finansowana przez ośrodek (komplety sportowe, trenerzy, transport, ubezpieczenie), ale ponieważ szkółka jest stowarzyszeniem, komisji rewizyjna nie ma prawa wglądu do jej sprawozdań finansowych.
– Prezes Gruchała nie musiał udostępniać tych informacji, czyli z punktu widzenia formalno-prawnego jest OK – mówi burmistrz Bratborski.
W konkluzji protokołu komisji zawarto następujące pytanie: „Gdzie i na co w takim razie są wydawane pieniądze rodziców?”.
Pozostało ono bez odpowiedzi.
– Pan Gruchała bronił się rękami i nogami przed ujawnieniem sprawozdania finansowego szkółki i tego nie zrobił. To wzbudziło wątpliwości – komentuje włodarz Koźmina.
Koszty za bieg, którego nie było
Komisja miała uwagi do rozliczenia planowanego na październik 2020 r. Biegu Maćka. W sumie wykorzystano 30 tys. zł z zaplanowanych 61 tys. zł. Okazało się m.in., że wystawiono i opłacono z góry fakturę za zabezpieczenie medyczne biegu, który nie odbył się z powodu obostrzeń pandemicznych. Zakupiono też nagrody, medale, słodycze dla dzieci i soki (przekazano je później szkołom). „Koszty Biegu Maćka praktycznie zostały poniesione, bo wszystko zostało zorganizowane” – tłumaczył Gruchała radnym.
Bieg odwołano na kilka dni przed jego terminem.
– Nie winiłbym pana Gruchały. Z uwagi na sytuację epidemiczną i bezpieczeństwo zdrowotne uczestników uzgodniliśmy wspólnie, że nie odbędzie się – tłumaczy burmistrz.
Pewne działania podjął…
Ostatecznie komisja stwierdziła, że naruszone zostały zasady dokładnego rozliczania środków pochodzących z budżetu gminy. Zaleciła wdrożenie planu naprawczego i wyciągnięcie konsekwencji przez organ nadzorujący, czyli burmistrza Koźmina.
Burmistrz, zapoznawszy się z wnioskami pokontrolnymi, spotkał się z dyr. Gruchałą.
– Pewne działania naprawcze podjął, na przykład zrezygnował z prezesowania szkółce piłkarskiej, bo faktycznie łączenie obu funkcji nie było właściwe – mówi.
Innych zmian Gruchała nie przeprowadził.
– Bo w sierpniu poszedł na zwolnienie lekarskie – przypomina M. Bratborski.
Habu10:53, 24.01.2022
3 0
"Małe złodziejaszki wieszacie,
wielkim - nisko się kłaniacie"
Mikołaj Rej 10:53, 24.01.2022
Syntax 17:52, 25.01.2022
8 0
Ogólnie to nie wierzę, że ten pan poleciał za to, co jest opisane w artykule, bo to standard funkcjonowania takich instytucji w całej lokalnej Polsce. Były zapewne sprawy, nomen omen grubsze ?, których tu nie ma poruszonych. Bo gdyby z takich powodów oni mieli wszyscy odchodzić, to samorząd wszelkich opcji by w tym kraju opustoszał. 17:52, 25.01.2022
GOSC07:28, 22.02.2022
3 0
Nic na konkretny temat. I tak znajadz zycie nikomu nic nie udowodnia! A co nie którzy maja duuuzzzooo na sumieniu...?
07:28, 22.02.2022
FunFutboll07:43, 22.02.2022
4 0
A co tam! Jak kraść to kraść a potem po lekarzach i głupa lub chorego grać albo świętego...co ja?? Ja nic nie ukradłem! To nie ja to nie moja ręka! ? i tak wszystko pod dywan zamiota! Ręka rękę myję... 07:43, 22.02.2022
Abra 14:12, 22.02.2022
4 0
Skoro Pan G z rok wcześniej zaczął budowę domu to pieniążki były potrzebne. A najzabawniejsze w tym jest to że w swojej Parafi jest Szafażem i ręce złożone bardzo mocno w czasie Mszy św. do dzisiaj czy ma jak gdyby nigdy nic. Nauki od najlepszych pobierał jak brać i odpowiedzialności nie ponosić! 14:12, 22.02.2022
Na20:46, 27.02.2022
4 0
Teraz kręci się w Jaraczewie bo ma chrapkę na stanowiska gdzie jest korzyść. Póki ma plecy i go ratują 20:46, 27.02.2022
Ja 20:51, 27.02.2022
4 0
Gdyby był uczciwy to zrezygnowałby z funkcji samorządowych a nie się jeszcze bardziej pcha. Jak nie parafia to w gminie i niestety w sporcie a już nie powinien w takich instytucjach widnieć a próbuje organizować jak gdyby nic i jeszcze pieniądze za to wyciągać. 20:51, 27.02.2022
Z pewnego źródła21:22, 28.02.2022
4 0
Jeśli ten człowiek będzie pełnił kolejne funkcję samorządowe będzie kierowane odpowiednie postępowanie.
21:22, 28.02.2022
Ktos21:26, 28.02.2022
4 0
Z samego wstydu powinien zrezygnować chociażby z radnego a nie się pchać jeszcze na inne stanowiska. A gdzie jeszcze w kościele pełni funkcje, prawie ważniejszy od księdza. A ręce brudne grzechu i nie pochamowania. 21:26, 28.02.2022
Sławek G.14:21, 10.03.2022
2 0
Nadal nie rozumiem dlaczego nie powiadomiono prokuratury o marnotrawieniu publicznych pieniędzy, czyżby obawiano się o swoje stanowiska . Czy jest możliwość ,aby jedna osoba za to odpowiadała ?. 14:21, 10.03.2022
Heh23:06, 06.04.2022
2 0
Teraz organizuje w gm. Jaraczewo turniej za turniejem. Niezłe źródło utrzymania sobie wyrobił. Wpisowe z kosmosu, puchary od siebie. Chyba że zostały z Koźmina heh. 23:06, 06.04.2022
Tyyy11:07, 10.07.2022
1 0
Żenada prokuratora powinna dziś wjechać na boisko do Noskowa i go zwinąć publicznie ! dziś robi turniej KGW czas na kolejną gminę ! Wpisowe z kosmosu puchary żenada ! 11:07, 10.07.2022
Oni17:01, 26.07.2022
1 0
Turniej za turniejem bo w tej gminie ma swojego człowieka który mu sponsoruje i na to pozwala i znalazl sobie źródło utrzymania. A ludzie jeszcze na to się piszą i mu płacą 17:01, 26.07.2022