Mężczyzna, który w styczniu zaatakował po pijanemu ratowników medycznych z krotoszyńskiego szpitala i zniszczył monitor defibrylatora w karetce pogotowia, na mocy wyroku sądowego wpłacił prawie 7 tys. zł na rzecz szpitala, a dwóm pokrzywdzonym ratownikom przekazał po 800 zł.
Przypomnijmy, że zabrany z Maciejewa (gm. Rozdrażew) nietrzeźwy mężczyzna wpadł w szał w karetce. Bił i kopał ratowników, uderzył w defibrylator. W krotoszyńskim Sądzie Rejonowym dobrowolnie poddał się karze.
Szpital otrzymał już od niego 6 tys. 780,40 zł za naprawę uszkodzonego defibrylatora. Dwaj ratownicy medyczni, w trakcie wykonywania pracy mający status funkcjonariuszy publicznych, otrzymali od skazanego po 800 zł tytułem zadośćuczynienia.
Sprawca ataku wystosował także pisemne przeprosiny do ratowników, którzy otrzymali je za pośrednictwem administracji szpitala.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz