KOŹMIN WLKP. Reaktywują kino Mieszko

14 maja, podczas obrad komisji rady miasta, Leszek Ziętkiewicz , dyrektor Gminnego Zespołu Instytucji Kultury w Koźminie, przedstawił radnym pomysł reaktywacji kina Mieszko.

Najpierw Ziętkiewicz zaprezentował bogaty programu imprez kulturalnych na ten rok. Obejmuje on kilkadziesiąt pozycji.

Ożywić obiekt

Potem powiedział: - Tak jak nowoczesny budynek położony przy ul. Floriańskiej (Gminny Zespół Instytucji Kultury – red.), spełnia swoja funkcję, myślę o nadaniu nowego ducha budynkowi przy ul. Boreckiej. Chodzi o obiekt z salą kinową. Dyrektor zamierza ożywić to nieco zapomniane miejsce. Mają tam prezentować swoje umiejętności wszelkie grupy, które ćwiczą w ośrodku kultury przy ul. Floriańskiej. Jak dodał, z szerokiej oferty kulturalno-oświatowej korzysta w ciągu tygodnia kilkuset stałych mieszkańców gminy Koźmin. 

1 seans tygodniowo

– Nie ukrywam też, że jednym z moich marzeń jest powrót kina do Grodu nad Orlą - zaznaczył. W Mieszku bowiem tylko co jakiś czas wyświetla filmy objazdowe kino Visa. - Widząc zainteresowanie, chciałbym zwiększyć częstotliwość seansów - dodał Ziętkiewicz. Formuła kina objazdowego nie wystarcza. 

Dyrektor zaproponował radnym coś pośredniego pomiędzy kinem objazdowym a repertuarowym. Chciałby, by w wybranym dniu tygodnia np. w każdy piątek, odbywały się seanse filmowe. – Zdaję sobie bowiem sprawę, że jeśli zdecydujemy się na kino repertuarowe, to będziemy musieli spełnić wiele narzuconych przez dystrybutorów, skomplikowanych procedur. Do tego trzeba zastanowić się, czy nasze kino udźwignęłoby konkurencję z tymi działającymi w Krotoszynie i Jarocinie - zastanawiał się głośno.

Policzyć koszty

Zaznaczył, że trzeba wyliczyć koszty proponowanego rozwiązania. Liczy na przychylność władz gminy. On sam zajmie się przygotowaniem repertuaru, by - jak to określił - nikt w Koźminie nie musiał się jego wstydzić. Jak dodał, realizacja pomysłu wiązać się będzie z zatrudnieniem pracowników do obsługi kina.

Radni, pomimo wstępnego zainteresowania, w ogóle nie zadawali pytań o kino. Chcieli tylko poznać szczegóły imprez zaplanowanych przez GZIK. Rajca Marek Wieczny podziękował za wielką pracę dyrygentowi Koźmińskiej Orkiestry Dętej, próby której odbywają się właśnie w budynku przy ul. Boreckiej.

Czekają na konkrety

Nad pomysłem dotyczącym kina postanowiono pochylić się w późniejszym czasie. Przewodniczący komisji spraw społecznych, Karol Jankowiak, powiedział:  - Pomysł słuszny. Pytanie brzmi, ile miasto będzie musiało dokładać do tego przedsięwzięcia. Jeśli kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie, nie widziałbym problemu, ale jeśli będzie to będzie na przykład kilkaset tysięcy, byłby kłopot. Na razie, podobnie jak inni koledzy z rady, czekam na szczegółowe założenia projektu wraz z wyliczeniami.