10 października o godz. 6.30 doszło do kolizji na drodze krajowej nr 36 na trasie Smolice-Raszewy. Bus zjechał do rowu.
- Pochodząca z Dolnego Śląska kobieta kierująca mercedesem sprinterem nie dostosowała prędkości do warunków ruchu i zjechała z jezdni do przydrożnego rowu – informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji.
Okazało się, że prowadząca podróżowała wraz z pasażerem. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, ponieważ jedna osoba uskarżała się na bóle. Jednak uczestnicy zdarzenia nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Na jakiś czas wprowadzono ruch wahadłowy. Działania strażaków polegały na odłączeniu akumulatora pojazdu oraz postawieniu go z powrotem na koła. – Kiedy przyjechała pomoc drogowa, mogliśmy usunąć auto z jezdni – mówi Tomasz Patryas z krotoszyńskiej straży pożarnej. Po załadunku pojazdu strażacy usunęli substancje ropopochodne.
Kobieta prowadząca samochód zostanie ukarana mandatem.
Riki19:24, 10.10.2019
0 4
Jak sie *%#)!& to sie w rowie laduje a tymbardziej baba za kierownica peszek 19:24, 10.10.2019
Krotos21:10, 10.10.2019
1 0
Ty sam jezdzisz gorzej jak ta "baba"
21:10, 10.10.2019