Druh Bogdan Kusterka z Łagiewnik - SUPER STRAŻAK OCHOTNIK 2017 ROKU

W przeprowadzonym przez naszą redakcję plebiscycie zdobył pierwsze miejsce. Dziś przedstawiamy go jako człowieka i strażaka.

Urodził się w Krotoszynie w 1961 r., ale dzieciństwo spędził w nieistniejącym już domu na Trafarach. Potem był Rębiechów, a po nauce zawodu w Lesznie – Łagiewniki, w których mieszka do dziś. Przedstawiamy Super Strażaka Ochotnika 2017 wybranego przez Czytelników Rzeczy Krotoszyńskiej w ubiegłym roku.
Druh Bogdan Kusterka od 2010 r. jest naczelnikiem i wiceprezesem OSP Łagiewniki z trzema gwiazdkami na epolecie. Z wioską związał się poprzez swój ślub z panią Marią, rodowitą łagniewiczanką. Potem urodziło się dwóch synów. – Niestety, ani Damian, który wywędrował do Dzielic, ani Łukasz nie poszedł w moje ślady – mówi z uśmiechem strażak. – Wcześniej w rodzinie też nikt nie był w straży.   
Na początku w latach 1995-2010 pełnił funkcję gospodarza jednostki, która dziś liczy 45 członków, w tym 12 przebadanych i przeszkolonych w PSP Krotoszyn. Prezesem jednostki i szefem pana Zbigniewa jest Jan Patryas. – Jesteśmy jednostką pomocniczą wśród 8 jednostek w naszej gminie – dodaje. I przypomina, że w 2016 r. OSP Łagiewniki we wcześniejszym  plebiscycie Rzeczy była na drugim miejscu w powiecie, choć w pobliżu są duże jednostki w Kobylinie i Zalesiu Wielkim, które należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Akcje, które szczególnie pamięta, to pożar stogu w Targoszycach ok. 2000 r. i obory w Rojewie w 2012 r. W zeszłym roku wspomina zaś płonącą oborę i chlewnię w Długołęce. To były duże i niebezpieczne działania, które zawsze niosą z sobą zagrożenie dla życia.  
Zbigniew Kusterka jest także opiekunem młodzieżowych drużyn pożarniczych. – Remiza odgrywa dużą rolę w wiosce, w której nie ma ani szkoły, ani przedszkola. To jedyne miejsce, gdzie młodzi mogą się spotykać – podkreśla. W okresie jesienno-zimowym placówka jest – pod jego nadzorem – otwarta od 18.00 do 20.00. Można tu pograć w tenisa stołowego i piłkarzykami. Ponadto to miejsce, gdzie chętni przyuczają się do funkcji strażaka. Podopieczni pana Zbigniewa w 2016 r. zdobyli drugie miejsce w zawodach gminnych, a rok później byli pierwsi i w gminie, i w powiecie. Te wyniki dają mu dużą satysfakcję, podobnie jak udział od 2007 r. w radzie sołeckiej. Widać to człowiek, który lubi się z innymi dzielić swoją wiedzą i doświadczeniami. To on także jest organizatorem ogniska, które odbywa się w dniu św. Floriana dla dzieci i młodzieży z całej wioski.
Na co dzień pracuje w Hodowli Roślin w Smolicach, gdzie jest traktorzystą. Ma odznakę "Strażak wzorowy" oraz brązowy, srebrny i złoty "Medal za Zasługi dla Pożarnictwa". Na 90-lecie jednostki otrzymał odznakę za wysługę lat.
Wraz z oboma synami jest wielkim kibicem piłki nożnej. Wspomina swoje liczne wyjazdy na mecze Piasta Kobylin, gdy zespół przeżywał najlepsze swoje lata. Był wtedy w III i IV lidze.
Druh Kusterka sprawia wrażenie człowieka bardzo pogodnego i łatwo nawiązującego kontakty. Doskonale nadaje się do trudnych tematów i wszelkich mediacji...
Na koniec naszej rozmowy nieśmiało wspomina o marzeniach własnych i swoich kolegów, bo przecież zbliża się 100-lecie jednostki, która – jak każda – ma swoje potrzeby, by dobrze służyć i ochraniać ludzkie życie.