WYRĘBIN. Potrzebne częstsze patrole policji

Mieszkańcy wsi Wyrębin skarżą się na samochody osobowe nagminnie przekraczające prędkość podczas jazdy przez wieś. Sprawa była zgłaszana policji i sołtysowi. Kierowcy jednak w dalszym ciągu łamią przepisy.

Problem wielokrotnie zgłaszany przez mieszkańców trwa już od lat. Przy drodze w Wyrębinie wiodącej do Koźmina postawiono w tym roku znak ograniczenia prędkości do 30 km/h. Społeczność zauważyła jednak, że kierowcy nadal ignorują zakaz.

- Przy drodze jest przystanek autobusowy, dlatego dzieci często pojawiają się przy drodze, a kierowcy robią, co chcą – narzeka sołtys Wyrębina Ryszard Błażejczak.

Jedna z mieszkanek twierdzi, że w ostatnim czasie była nawet świadkiem najechania psa. – Widziałam, jak jakaś kobieta potrąciła zwierzę, które stało na poboczu, po czym nawet się nie zatrzymała – komentuje kobieta.

Progi zwalniające
Sołtys Wyrębina dążył do położenia progów zwalniających. Jednak większość mieszkańców nie wyraziła na to zgody. – Ludzie uważają, że progi byłyby utrudnieniem. Szczególnie w okresie żniw, kiedy sprawiałyby kłopot z przewożeniem dużej ilości słomy. Osobiście byłem za pomysłem ich założenia, ale nie będziemy działać wbrew woli mieszkańców – stwierdza sołtys.

Według społeczności i sołtysa policja powinna częściej kontrolować ruch na drodze w Wyrębinie. – Po interwencji podjętej przez Radę Miejską w Koźminie patrol policyjny pojawił się kilka razy i na tym się zakończyło – podsumowuje Błażejczak.

Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji, poinformował nas, że mieszkańcy mają możliwość zgłaszania podobnych przypadków na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa, wówczas funkcjonariusze przyglądają się sprawie. Ostrzega również, że za przekroczenia prędkości grożą mandaty, a nawet utrata prawa jazdy.