Paweł Lisiak odwołany

No i bardzo dobrze,bo gdyby był w porządku to by na stanowisku pozostał, a z tego co słyszałem jakim był szefem w mahle to najlepszej opinii to nie miał

Wikipedia: Łowczy – we wczesnośredniowiecznej Polsce urzędnik królewski zajmujący się organizacją łowów monarchy.
Na serio? Są jeszcze takie stanowiska?

To ten od covidu?

A może przylepie taki komentarz.
Pan Kaczyński posądza lekarzy o tortury stosowane w więzieniach a dotyczy ostatnio zatrzymanych i ułaskawionych przez prezydenta R.P
Taki przykład z lat myślę, że to rok 2009 gdzie przebywałem w szpitalu w Krotoszynie. Leczenie które stosował szpital na podwyższony poziom cukru spowodował zatrzymanie moczu. Zakłada się cewnik i kieruje do Poradni urologicznej ul. Bolewskiego w Krotoszynie.
Leczenie miesiąc czasu i bez efektu pana lekarza na Sa. Trzeba było podjąć prywatne leczenie w Poznaniu. Okazało się, że leczenie w Krotoszynie było celowym działaniem i przeciąganiem. Po zastosowaniu dodatkowego leku przez urologa z Poznania i w parę dni było już wszystko dobrze.
Lecząc się dalej u urologa z Poznania przyjmującego w Poradni prywatnej w Krotoszynie to powiedziałem o takim leczeniu przez urologa na Sa, który przyjmował przy ul. Bolewskiego w Krotoszynie. Zostałem przez tego urologa z krzyczany, że aż pielęgniarki się ty zainteresowały ale nie podjęły żadnego działania, że podjąłem leczenie prywatne w Poznaniu i to u pani urolog.
Polski lekarz ( nie każdy ) uważa się za osobę, która może robić co mu się podoba a nawet na głowę nasrać czy oddać kał i nic na to nie można poradzić i tak jest to obecnego czasu.
Jest to taki jeden przykład a inne to podobne bo przy pewnej chorobie jak i w szpitalu czy Poradni stosowano leki bez opamiętania co skutkowało też podobnymi skutkami.
Należy uważać, że pan Kaczyński może mieć racje, że lekarze stosują różnorakie sposoby a żeby poniżać obywatela R.P czy nawet tortury stosować bo pycha ich przerasta.

A może jeszcze jeden przykład lekarskiego chamstwa z Borku Wlkp powiat gostyński z roku 1968.
Taki paskut lekarz na Sz najpierw narobił gnoju w rodzinie a potem swojego chamstwa dopiął.
Pewnego dnia wówczas roku udałem się do takiego gnoja a żeby mi wystawił zdolność do wykonywania zawodu kierowcy zawodowego drugiej kategorii.Mialem załatwiona pracę już w Poznaniu.Wystawil mi zdolność ale wysłał do tego zakładu pracy z którym załatwiłem pracę.
Taki *%#)!& napisał na skierowaniu że pije alkohol a wcale tego alkoholu nie piłem.Z Poznania przyszła do wówczas mojego miejsca zamieszkania odmowa na piśmie o przyjęcia mnie do pracy.
Taki był komunizm a ten lekarz z Borku Wlkp. to już stalinowiec.
Borek Wlkp to rzeczywisty był Stalinizm bo jak chodziłem do szkoły podstawowej to w siódmej klasie zostałem oblany z języka rosyjskiego i trzeba było ukończyć szkołę w innej miejscowości a to było Szelejewo.
Nie należy naśladować dawnego stalino - komunizmu bo to zguba dla całej polskiej społeczności .
Ale pracowałem jako kierowca w PKS Leszno 3 lata krótko w Zielonej Górze a 29 lat w Krotoszynie i żadnych zażaleń co do picia alkoholu przez mnie nie było. Wypiło się czasami ale jak to każdy obywatel Polski.

Nareszcie...nieciekawa persona.

Za rozniesienie covidu nawet nie przeprosił.
Bez moralności.

Nareszcie , wredny ziobrysta ,który ma teraz wiele spotkań z prokuratorem za przekręty finansowe.Niech zwraca kasę , którą sobie przywłaszczył na tym stanowisku.