W placówkach handlowych na terenie powiatu krotoszyńskiego skradli towar o wartości ponad 6 tys. zł. Wpadli w ręce tajniaków. Mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.
W wyniku pracy operacyjnej krotoszyńscy policjanci zatrzymali 3 obywateli Mołdawii w wieku 23 lat, 27 lat i 40. Do zatrzymania doszło w Krotoszynie na terenie parkingu jednej z galerii handlowych.
- Mężczyźni wychodzili akurat ze sklepu i kierowali się w stronę pojazdu, którym przyjechali. Poza marketem czekali na nich funkcjonariusze operacyjni - informuje asp. szt. Piotr Szczepaniak z krotoszyńskiej policji.
Po zatrzymaniu i przeszukaniu samochodu okazało się, że ukryli w nim znaczną ilość skradzionego towaru. Policjanci pracujący przy zdarzeniu ustalili, że grupa ma związek z kradzieżami artykułów spożywczych i chemicznych, w tym m.in. tabletek do zmywarek, kapsułek do prania, a także kawy oraz słodyczy. Towar, który został zabezpieczony, wyceniono na łączną kwotę 6 tys. 367 zł.
Obywatele Mołdawii usłyszeli zarzuty i przyznali się do popełnionych kradzieży. Skradziony towar został w całości odzyskany i trafi z powrotem do właścicieli. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduję karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
0
0
0
0
0
0
3 0
Zarekwirować wszystko, co mają (nie licząc odzyskanego towaru); nałożyć kary finansowe płatne przez ich rodziny i nagich, bosych odstawić do Mołdawii z dożywotnim zakazem poruszania się po UE. W przeciwnym wypadku będziemy ponosić (wszyscy!); koszty ich utrzymania miesiącami (latami); w *%#)!& Żaden -interes- tylko straty większe dla podatników. Kiedy wyjdą na wolność pozostaną i wrócą do procederu. Resocjalizacje i poprawność polityczną dla przestępców, włóżmy między bajki. 21:18, 15.02.2024