Żwirowa i Bukówka. Wreszcie ruszy budowa tych ulic

Sprawy związane z budową ulicy Bukówko i Żwirowej w Krotoszynie nabierają tempa. Włodarze obiecują, że wszystko jest na dobrej drodze. Jeden z mieszkańców pyta, czy to nie jest znów kiełbasa wyborcza?

Żwirowa i Bukówko przez większość część roku wyglądają fatalnie. Jest dziura na dziurze. A przecież osiedle nieustannie się rozwija, powstają nowe domy. O budowie utwardzonej nawierzchni asfaltowej i chodników mówi się od 2017 r. Sprzeciwy mieszkańców i później błędy proceduralne urzędników wydłużyły sprawę.

Mają 3,8 mln zł

Miasto ujęło tę inwestycję w budżecie na 2024 r. Otrzymało również dofinansowanie w kwocie ok. 2 mln zł.

– Z takim zastrzeżeniem, że te pieniądze powinny być wydane w tym roku, co przesądza o terminie realizacji tego zadania – powiedział 13 marca na spotkaniu z mieszkańcami Rady Osiedla nr 2 burmistrz Franciszek Marszałek.

Rada Miejska 21 marca na sesji zajmie się propozycją włodarza Krotoszyna, aby zwiększyć wydatki na tę inwestycję o 1 mln 800 tys. zł.

Jak wyjdzie przetarg?

Otwarcie ofert w ogłoszonym przetargu nastąpi 18 marca. W zależności od tego, ile ofert wpłynie i jakie kwoty zaproponują firmy, dalsze decyzje będą podejmowane przez radnych.

- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, przystąpimy do sprawdzania ofert i wyboru najkorzystniejszej – zapewniał Sławomir Horyza, naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju w urzędzie.

Ponieważ inwestycja jest już realizowana na mocy tzw. specustawy, niektórym mieszkańcom zostaną odebrane (za odszkodowaniem) fragmenty działek. Do tych osób będą wysyłane zawiadomienia listowne.

– Prosimy o szybkie odbieranie tych zawiadomień, co skraca całą procedurę – stwierdził S. Horyza.

Jeden z mieszkańców, na co dzień pracownik starostwa, zaproponował nawet, że może roznieść korespondencję osobiście do domów mieszkańców. To przyspieszyłoby sprawę. Obecny na spotkaniu starosta Stanisław Szczotka przychylił się do tej prośby. 

Droga będzie równana?

Wnioskowi o pozwolenie na budowę obu ulic urząd miasta nadał też klauzulę natychmiastowej wykonalności. – Myślę, że ten rygor zostanie nadany i przy pełnym zrozumieniu mieszkańców jesteśmy w stanie w tym roku tę inwestycję wykonać – stwierdził burmistrz.

Jeden z mieszkańców zapytał, co będzie z gruntowymi nawierzchniami ulic Bukówko i Żwirowa w okresie od wyłonienia wykonawcy do rozpoczęcia robót. Czy ta droga będzie równana? Naczelnik Michał Kurek przekazał, że gmina ma podpisaną umowę długoterminową do jesieni br. na równanie dróg gruntowych.

- Dwa dni wcześniej, gdy zgłosimy wykonawcy, jest w stanie to zrobić. Oczywiście weźmie się za kilka ulic, a nie za jedną – podkreślił Kurek.

Kiełbasa wyborcza!

Natomiast po podpisaniu kontraktu z wykonawcą budowy dróg nastąpi przekazanie placu budowy i wprowadzenie tymczasowej organizacji ruchu, polegającej na określeniu, które odcinki będą wyłączane z ruchu, a które będą korytowane itp. – A do tego czasu będzie zajmował się tym urząd – zapewnił Kurek.

Głos zabrał też najstarszy mieszkaniec ul. Bukówka, który zauważył, że już w 2018 r. przed poprzednimi wyborami samorządowymi jeden z kandydatów na radnego przekazał im, że droga będzie budowana.

– Minęły lata, a my topimy się, bo droga została podwyższona i zalewa piwnice. I nie ma nic, a teraz znowu kiełbasa wyborcza. Nas nie interesuje, jakie tam są problemy, nas interesuje droga! – powiedział.