W wigilijny poranek na ul. Zdunowskiej przed komendą policji w Krotoszynie wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zabrał policjanta, który doznał udaru.
44-letni policjant z krotoszyńskiej komendy nagle źle się poczuł. Na miejsce przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego z Koźmina Wlkp. Karetka z Krotoszyna była w tym czasie na innej interwencji.
- - U funkcjonariusza publicznego wystąpił stan bezpośredniego zagrożenia życia. Po przyjeździe na miejsce kierownik ZRM ratownik medyczny przebadał pacjenta. Na podstawie objawów klinicznych zdecydował, że konieczne jest wdrożenie medycznych czynności ratunkowych oraz szybki transport pacjenta do specjalistycznego ośrodka celem dalszego leczenia – mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy ZRM-ów przy Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie.
Kierownik karetki zwrócił się do dyspozytora medycznego o zadysponowanie na miejsce śmigłowca LPR w celu jak najszybszego przetransportowania do najbliższego szpitala specjalistycznego.
- 44-letni policjant, który pełnił służbę jako pomocnik dyżurnego, został przetransportowany do szpitala w Kaliszu – informuje Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji.