Papież Franciszek zmarł w Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7.35 w Domu Świętej Marty. Jorge Mario Bergoglio miał 88 lat.
Informację o śmierci Papieża Franciszka przekazał przed godz. 10.00 z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell.
"Najdrożsi bracia i siostry, z głębokim bólem muszę ogłosić śmierć naszego Ojca Świętego Franciszka. O godzinie 7.35 tego ranka biskup Rzymu Franciszek powrócił do Domu Ojca" - powiedział kard. Farrell. "Całe jego życie tu na ziemi było ofiarowane w służbie Panu i Jego Kościołowi. Uczył nas wiernego życia wartościami Ewangelii, odwagi i uniwersalnej miłości. W szczególny sposób troszczył się o biednych i osoby marginalizowane" - dodał.
W niedzielę wielkanocną papież Franciszek pojawił się na balkonie Bazyliki Świętego Piotra na południowe błogosławieństwo Urbi et Orbi, czyli miastu i światu. - Drodzy bracia i siostry, dobrych Świąt Wielkanocy - powiedział do wiernych, reszta orędzia została odczytana w jego obecności.
Stan zdrowia papieża pogarszał się od wielu miesięcy.
Zgodnie ze swoją wolą Franciszek zostanie pochowany w rzymskiej Bazylice Matki Bożej. Podjął również decyzję, że jego ciało nie będzie wystawione na katafalku, lecz spocznie w trumnie.
Tradycyjnie papież jest pochowany w Grotach Watykańskich, kryptach pod Bazyliką Świętego Piotra. Pochowano w nim prawie 100 papieży, w tym papieża Benedykta XVI, poprzednika Franciszka, który zrezygnował w 2013 r. i zmarł w 2022 r.
Jednak Franciszek powiedział w wywiadzie udzielonym w 2023 r., że na miejsce swojego ostatecznego spoczynku wybrał bazylikę Santa Maria Maggiore w Rzymie, jeden ze swoich ulubionych i najczęściej odwiedzanych kościołów, co czyni go pierwszym papieżem od stulecia pochowanym poza Watykanem.
1 1
Był taka bomba z Watykanu.Taki miał przydomek w polskim kościele. Uczynił szereg zła i dobra a najgorsze było to zło wobec różnych podejrzeń nie tylko wobec księży ale i również wobec katolików.