Towarzystwo Atletyczne Rozum w Krotoszynie chce doprowadzić do wybudowania Europejskiego Centrum Sumo i Japońskich Sportów Walki. Samorządowcy nie są przekonani do tej inwestycji.
Za tym pomysłem stoi Dariusz Rozum, obecnie radny miejski, który przed laty założył Polski Związek Sumo i europejską federację tego sportu.
Obiekt miałby powstać na stadionie, gdzie od 2024 r. stoi gliniana arena do walk (dohyo) wybudowana za 400 tys. zł. Drugi etap to budynek treningowo-szatniowo-socjalny. Według inicjatora koszt to ok. 20 mln zł a pieniądze miałyby pochodzić od ministra sportu i marszałka województwa oraz ew. gminy Krotoszyn.
21 sierpnia D. Rozum i prezes TAR Magdalena Pawlik przedstawili radnym koncepcję. Mimo to radni Aleksandra Leja i Grzegorz Majchszak 28 sierpnia na sesji złożyli pisemne zapytanie. Pytali o to czy możliwe jest dofinansowanie centrum z Samorządu Województwa Wielkopolskiego i Ministerstwa Sportu? Kto będzie właścicielem obiektu i kto będzie go utrzymywał?
Do sprawy odniosła się na gorąco burmistrz Natalia Robakowska. Rozmawiała z marszałkiem województwa, który „życzliwie odnosi się do tego pomysłu”. Zadeklarował wstępnie, że województwo jest w stanie partycypować w części kosztów.
- Aczkolwiek nie ma pełnej informacji, jak to centrum ma wyglądać i jak ma w przyszłości funkcjonować - opiera się na pomyśle przedstawianym przez Dariusza Rozuma – powiedziała pani burmistrz.
Obiektem miałby zarządzać klub TAR. Jak się okazuje, TAR wystąpił do miasta o decyzję o warunkach zabudowy i tę decyzję mu wydano. Grunt jest własnością Krotoszyna.
Ministerialny program inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu, na który jako źródło finansowania wskazuje pomysłodawca, dotyczy dyscyplin olimpijskich - a sumo amatorskie nie jest włączone do programu igrzysk. Jest ona także dedykowany inwestycjom polskich związków sportowych (ten warunek PZS spełnia). – To zupełnie inna skala i potrzeby. Czy taka inwestycja wpisuje się w zadania własne gminy? – zauważyła N. Robakowska.
Nabór wniosków do programu ministra sportu (finansowanie wynosi 50 proc. - red.) trwa do 28 listopada br. Burmistrz podkreśliła kilka razy, że obecnie nie ma dokumentacji projektowej. Mimo wielogodzinnej dyskusji radnych o centrum nadal jest wiele pytań i wątpliwości.
- Przyznam szczerze, że bardzo zastanawiająca jest skala inwestycji, gdzie jednym z trzech obiektów obok części administracyjnej i treningowej jest hotel ze strefą wellness i SPA - stwierdziła N. Robakowska. Nie wiadomo, kto ma ewentualnie być inwestorem.
- Europejskiego Centrum Sumo może nie być w Krotoszynie. Uwierzcie mi – powiedział na Radzie Miejskiej Krotoszyna radny Dariusz Rozum.
Dodał też, że jeśli wolą radnych krotoszyńskich będzie, aby to centrum nie powstało, to ono powstanie w innym mieście. Przekonywał, że chciał to zrobić w rodzinnym Krotoszynie, bo tutaj znajduje się siedziba Polskiego Centrum Sumo.
We wrześniu sprawa ma być dyskutowana na posiedzeniach komisji Rady Miejskiej.
4 0
rozum/ hotel/ SPA - i wszystko jasne
1 0
Grabowski z wojewodztwa marszalek byly burmistrz w podziekowaniu za ufundowanie podrozy do Korei i na Oki do Japoni beda fundowac japonskie tradycje ale jesli pamoetacie Druga Japonie juz nam jakis facet proponowal
4 0
Jest ktoś na tyle rozsądny w tej radzie, kto potrafi wstać i powiedzieć „Darek, skończ pier…ć Najpierw płaczesz, że podnoszą podatki, a teraz chcesz spa. Utrzymanie sali przy Olimpijskiej jest kosztem przesadzonym i w tym przypadku będzie tak samo.”?
3 0
Więcej gapiów na mistrzostwach w rzucaniu beretem niż na mistrzostwach sumo