Studzienka telekomunikacyjna na chodniku przy Komendzie Powiatowej Policji w Krotoszynie obniżyła się o ok. 20 cm. Po zmierzchu można się potknąć i doznać urazu.
Dlaczego problemu nie rozwiązano, choć był zgłaszany w połowie czerwca za pośrednictwem wicestarosty Pawła Radojewskiego? Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie, Krzysztof Jelinowski odpowiada, że nie zajął się sprawą.
– Wysłaliśmy pismo ponaglające do przedstawiciela firmy Orange o pilne naprawienie studzienki – stwierdził. Niestety, do tej pory nikt w tej sprawie nie kiwnął palcem - powiedział dyr. Jelinowski.
Tymczasem, po opublikowaniu zdjęcia owej studzienki na profilu Facebookowym „Rzeczy…” odezwali się mieszkańcy. Pod postem komentowali opieszałość PZD, wskazywali również inne miejsca, gdzie jest problem ze studzienkami.
„Czyli jak firma Orange nie zareaguje , to łamcie ludzie ręce i nogi bo żadna czarodziejska wróżka tego nie naprawi” – napisała Ala.
Z kolei pan Przemysław stwierdził, że mieszkańców nie interesuje, kto jakie pismo do kogo wysłał. Bo to właściciel chodnika powinien zadbać, aby nawierzchnia była właściwa.
Mieszkańcy często korzystają z ul. Raszkowskiej, gdyż prowadzi ona do firmy MAHLE. Tam również jest uszkodzona studzienka. (…) „poszła o 20 cm do góry, a jest to ścieżka pieszo-rowerowa” – napisał nam pan Tomasz.
Maciej Karolewski polecił naszej i odpowiednich władz lokalnych uwadze studzienkę przy ul. Bolewskiego tuż przed wjazdem do szpitala, która „pewnie lada moment zapadnie się pod pieszym”.
Miastowy22:07, 08.07.2020
2 0
Wreszcie gazeta zajęła się tym do czym powinna wytykania lub chwalenia działań samorządowców, a włodarze powinni wyciągać konsekwencje. Pozdrawiam i zdrowia życzę. 22:07, 08.07.2020
Obserwator 09:10, 09.07.2020
2 1
Takiego syfu jak jest w krotoszynie za rządów Pana Marszałka to najstarsi mieszkańcy nie pamiętają, drogi-tragedia trawniki-zieleń wszystko jeden wielki b....l wszystko zmierza ku upadkowi 09:10, 09.07.2020