KOŹMIN. Pijany Ukrainiec wjechał w pole. Dwie osoby w szpitalu

Dwie osoby zatrzymano w związku ze zdarzeniem, które miało miejsce 8 sierpnia chwilę przed godz. 19.00. Pijany kierowca przewoził 3 osoby, poruszając się drogą między Starą Obrą a Szymanowem. 

- Według relacji będących na miejscu policjantów w zdarzeniu brały udział 2 kobiety i 2 mężczyzn narodowości ukraińskiej. Jak ustalili, kierujący samochodem marki opel vectra poruszał się pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości - informuje Bartosz Karwik, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji.
Jak dodaje, mężczyzna był pijany. Miał niemal 1,5 prom. - Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze - wyjaśnia policjant. Ostatecznie auto znalazło się na pobliskim polu kukurydzy.  
Na miejsce dotarły zastępy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Czarnym Sadzie i Koźminie. - W momencie naszego przybycia wewnątrz uszkodzonego pojazdu znajdowała się osoba poszkodowana, której pomocy udzielał ratownik medyczny - relacjonuje Mateusz Dymarski, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskich strażaków. Pozostali samodzielnie opuścili auto. - Odnieśli jednak obrażenia wymagające interwencji medyków - zaznacza M. Dymarski.  
Dwie osoby uczestniczące w zdarzeniu zostały zatrzymane. Pobrano im krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Dwaj pasażerowie trafili do szpitali w Jarocinie i Krotoszynie.   
- Samochód został zabezpieczony na parkingu policji - podsumowuje B. Karwik.