W niedzielę 13 września tuż po 10.30 włączył się alarm w drewnianej świątyni.
Na miejsce przyjechały 3 samochody straży pożarnej i patrol policji. Okazało się, że był to fałszywy alarm. Ratownicy dokładnie sprawdzili kościółek, nie stwierdzając żadnego zagrożenia.
Strazak23:46, 13.09.2020
Kto za to zapłaci, ksiądz?
1 0
takie pytanie z d...y. Straszaku