Zamknij

SPRAWA ZATRZYMANIA PREZESA PGKiM. Będziemy czekali na dalsze kroki, podejmowane przez właściwe organa - mówi burmistrz

S.P 17:51, 16.10.2020 Aktualizacja: 06:30, 27.09.2025
24

Bardzo proszę o powstrzymywanie się do tego czasu od komentarzy i ferowania przedwczesnych wyroków - oświadczył burmistrz Krotoszyna Franciszek Marszałek.

Dzisiaj burmistrz spotkał się z przewodniczącym rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Krotoszynie w związku z zatrzymaniem i aresztowaniem prezesa spółki. Przypomnijmy, że Marcin J. jest podejrzany o przyjęcie korzyści majątkowych w kwocie 162 tys. zł przez okres 4 lat. Aresztowano również jednego z pracowników, który miał wziąć 130 tys. zł łapówek. 

Burmistrz zapewnia, że zatrzymanie prezesa oraz jednego z pracowników spółki nie utrudnia ani nie zmienia jej bieżącej działalności. "Istniejące przepisy zapewniają jej normalne funkcjonowanie. Obowiązki prezesa przejmuje członek zarządu wraz z osobą upoważnioną".

Czy wyciągnął jakieś konsekwencje wobec szefa PGKIM?

- Będziemy czekali na dalsze kroki, podejmowane przez właściwe organa w przekonaniu, że sprawa znajdzie odpowiadający stanowi faktycznemu finał. Bardzo Państwa proszę o powstrzymywanie się do tego czasu od komentarzy i ferowania przedwczesnych wyroków - oświadczył burmistrz Franciszek Marszałek.

Jak dodał, należy mieć na uwadze, że "według jednej z najważniejszych zasad prawa każda oskarżona osoba jest niewinna wobec przedstawianych jej zarzutów, dopóki wina nie zostanie jej udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu". 

(S.P)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%