W niedzielę 15 listopada odbyła się zbiórka upominków dla małego krotoszynianina. W ramach pomocy dla Marcelka Samola sprzedawano również smakołyki.

Przypomnijmy, że chodzi o pomoc zaledwie półtorarocznemu chłopcu, u którego już rok temu wykryto złośliwego guza mózgu. Dzięki licznym wydarzeniom na jego leczenie uzbierano 3 mln 600 tys. zł. Niestety, mimo że Marcelek przeszedł leczenie w klinice w Stanach Zjednoczonych, guz pod koniec października br. powrócił. 

Lokalna społeczność po raz kolejny pomaga chłopcu, m.in. poprzez organizowanie różnych akcji. Bazarek dla Marcelka to kolejna  nich. Odbyła się ona w siedzibie krotoszyńskiego klubu Activezone przy ul. Kościuszki.

Restauracje, instytucje i osoby prywatne zaangażowały się w pomoc, przygotowując wypieki i nie tylko, które można było kupić na bazarku. Osoby biorące udział w akcji przynosiły również upominki dla Marcelka. 

W trzeci weekend listopada odbyły się ostatnie akcje na rzecz młodego krotoszynianina ze względu na zawieszenie zbiórki na jego leczenie. Jak już wspominaliśmy, krok ten został podjęty z powodu przerzutów wykluczających zagraniczne leczenie, które pojawiły się u chłopca.