Sąd Rejonowy w Krotoszynie skazał na 3 miesiące więzienia Wojciecha Cz. 59-letniego mieszkańca gminy Rozdrażew. Mężczyzna za pomocą gilotyny zabijał karpie na targowisku w Krotoszynie.To pierwszy taki wyrok bezwzględnego więzienia w historii polskiego sądownictwa.
Mężczyzna musi poza tym zapłacić nawiązkę na rzecz Towarzystwa Ochrony nad Zwierzętami w Krotoszynie w kwocie 1.800 zł oraz 1.700 zł kosztów sądowych.
W półtora godzinnym procesie, któremu przewodniczyła sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka, chodziło o zabijania za pomocą gilotyny i bez wcześniejszego ogłuszenia karpi. Miało to miejsce na targowisku w dniach 11 i 15 grudnia 2018 r.
- Sąd uznał, że mężczyzna znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad sprzedawanymi przez siebie karpiami w ten sposób, że wbrew przepisom ustawy o ochronie zwierząt uśmiercał je poprzez odcięcie głowy gilotyną bez uprzedniego pozbawienia ich świadomości – powiedziała podczas rozprawy sędzia Dorota Wojtkowiak-Mielicka, prezes Sądu Rejonowego w Krotoszynie
Oskarżony przyznał się do winy i bronił się, że ryby zabijał gilotyną bez ogłuszenia na wyraźne prośby klientów, którzy cenią sobie mięso ryb zabitych w ten sposób. Mówił, że gdy była kolejka klientów to się śpieszył i obcinał głowy karpiom na stoisku. - Teraz wiem, że tak się nie robi, ale wcześniej nie miałem takiej wiedzy - mówił przed sądem.
Obcinanie głów bez uprzedniego ich ogłuszania nagrał jeden z kupujących i wysłał film do fundacji „Viva!”, która zajmuje się ochroną zwierząt. Oni zaś zamieścili wideo w internecie, alarmując: Mężczyzna zabija karpie bez uprzedniego ogłuszenia, są więc one przytomne, a gilotyna najwyraźniej strasznie tępa... To ewidentne łamanie przepisów ustawy o ochronie zwierząt.
Obrońcy zwierząt powiadomili o całej sytuacji policję. Nasi funkcjonariusze 14 grudnia pojechali na targ, by sprawdzić zgłoszenie. – Tam spotkali tego mężczyznę, który również zabijał w tym dniu ryby w taki sam sposób, jak było to widoczne na wcześniej nagranym filmie – mówił Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji. Mundurowi już na komendzie 59-latkowi postawili zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
1 1
Brawo sąd! Chłop chciał dorobić do świąt a zrobiliście z niego bandytę! Wszyscy tak robią a jego pech polega na tym że robił na widoku przy klientach. Chory kraj. Wszystkich wędkarzy jeszcze niech zamkną.
0 1
Ci co od niego kupywali to byli żydzi a w ich religi nie mozna ogłuszać. A na potrzeby religijne mozna tak zabijac bez ogluszania. Chrzescijanie tez bez ogłuszania zabijali na cele religijne?
0 2
Skandaliczny wyrok.Jak Rabin zapłaci za koszerne to może krowie łeb poderżnąć, a obcięcie karpiowi łba jest przestępstwem ściganym z urzędu? Nie ma lepszego i gorszego zabijania. Homo Sapiens odżywia się mięsem, najwyraźniej pani sędzina myśli że mięso produkuje się w Biedronce na zapleczu i wykłada na tackach na półkę. A co do cierpienia karpi - wysoki sąd myśli, że walnięcie młotkiem karpia po łbie jest bardziej humanitarne niż obcięcie gilotyną? Wstyd dla Krotoszyna.
1 0
Brawo dla sądu w Krotoszynie. Cywilizacja Polski zaczyna się od Krotoszyna. Wreszcie mamy sytuację gdzie sędzia stosuje w wyroku przepisy prawa a nie swoje poglądy czy chęć schlebiania
opinii publicznej.