W lipcu dyrektor Dionizy Waszczuk przejdzie na emeryturę. Wkrótce zostanie wybrany jego następca, a właściwie następczyni, ponieważ w ramach naboru na szefa Domu Pomocy Społecznej w Baszkowie zgłosiło się 5 kobiet.
Dyrektor Waszczuk pracuje na stanowisku dyrektorskim aż 33 lata. Ten 74-letni mieszkaniec Baszkowa jest postacią niemal legendarną. De facto tworzył baszkowski DPS, a potem doprowadził do jego rozbudowy i rozwoju. Zasłynął z determinacji w walce o środki na inwestycje w tej placówce. Dziś w dwóch budynkach ośrodka mieszkają ludzie w podeszłym wieku, schorowani lub samotni seniorzy.
W konkursie na stanowiska dyrektora, ogłoszonym 14 kwietnia przez Starostwo Powiatowe w Krotoszynie, uczestniczy 5 kandydatek. Do wyznaczonego terminu (7 maja) dokumenty aplikacyjne złożyły:
Komisja konkursowa sprawdziła dokumenty kandydatek. Wszystkie spełniły wymagania formalne.
W tym tygodniu odbędą się rozmowy kwalifikacyjne. Która kandydatka przekonała członków komisji do swojej wizji funkcjonowania ośrodka, powinno się okazać 20 maja.
Przyszła szefowa otrzyma oczywiście umowę o pracę.
– Najpierw chcielibyśmy jednak podpisać angaż na okres próbny. Nie wiem, czy jest taka możliwość, muszę się zorientować. Czas próby jest nam potrzebny, aby sprawdzić, jak nowa szefowa daje sobie radę na odpowiedzialnym stanowisku. Baszkowski DPS ma przecież ponad stu pracowników i ponad dwustu mieszkańców – mówi Paweł Radojewski, wicestarosta krotoszyński, członek komisji konkursowej.
W komisji pracują ponadto: Joanna Dymarska-Kaczmarek (kadrowa w starostwie, przewodnicząca komisji), Paweł Radojewski (wicestarosta), Andrzej Jerzak (skarbnik powiatu), Andrzej Piotrowski (dyrektor PCPR) i Wiesław Popiołek (radny powiatowy).
1 0
Czy będzie transmisja z tejwalki? Czy będzie to walka na pięści do unicestwienia przeciwnika?.A może walkaw kisielu
1 0
a która jest z PSL ? to na ta obstawię
1 0
Od kilku dni może nawet od dobrego tygodnia nie idzie dodzwonić się na numery stacjonarne do DPS-u w Baszkowie. By najmniej wczoraj czyli 26.06.br. jeszcze nie szło(podobno jest linia uszkodzona). W związku z tym chciałabym zapytać pana vice-dyrektora Szczotkę czy coś zrobił w tym kierunku bądz robi?. Czy robi tylko dobre wrażenie w tym DPS-ie tak jak to robił przez ok.30 lat dyr. Waszczuk. Ile czasu panie Szczotka zajmuje naprawa takiej linii,może pan zechce odpowiedzieć mieszkańcom gminy.