15 maja minął termin zakończenia rozbudowy szpitala powiatowego przy ul. Mickiewicza w Krotoszynie. Wykonawca nie zdążył. Kolejnego aneksu do umowy nie będzie, bo władze powiatu nie wyrażają na to zgody. Oznacza to kary finansowe.
Gdy 17 maja członkowie Zarządu Powiatu Krotoszyńskiego przyszli obejrzeć nowe skrzydło szpitala przy ul. Mickiewicza, nie usłyszeli dobrych wieści. Inwestycja ciągle trwa, choć powinna się już zakończyć. Budowane są parkingi i drogi wewnętrzne. Na dodatek pojawił się nowy problem. W budynku trzeba będzie wymienić zamontowany wcześniej kabel do nawilżaczy powietrza.
Wykonawca tłumaczył przedstawicielom władz powiatu, że spóźnił się z budową wewnętrznej drogi dojazdowej do parkingu z powodu ulewnych deszczy z 2 i 3 maja. Wówczas prowadzono wykopy pod drogę do nowego parkingu, który jest usytuowany na dawnym terenie Krotoszyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, gdzie mieściła się rudera, tzw. chawira. Wszystko zostało jednak zalane.
– To mogłoby opóźnić roboty co najwyżej o tydzień, bo wystarczyło wypompować wodę i wrócić do prac – twierdzi Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.
Podczas wizytacji niewiele się działo na budowie drogi. Pierwsze efekty pracy nad trasą wewnętrzną było widać kilka dni później. Według starosty potrzeba jeszcze ok. 3 tygodni na zrobienie dojazdu do parkingu i jego dokończenie.
Największy problem wiąże się jednak z zamontowanym już kablem do zasilania nawilżaczy powietrza.
– Jest zbyt cienki. Średnica przewodów w takich urządzeniach nie może mieć – może to przesadne porównanie – grubości przewodu do czajnika elektrycznego – mówi „Rzeczy Krotoszyńskiej” starosta.
Dlaczego więc zamontowano złe okablowanie?
– Błąd popełniono w projekcie, w części dotyczącej branży elektrycznej – wyjaśnia S. Szczotka.
Nie wiadomo jednak, dlaczego nie zostało to zauważone wcześniej, kiedy można było uniknąć dodatkowych robót.
Teraz trzeba będzie przeciągnąć nowe przewody od samego dołu do góry, gdyż wspomniane klimatyzatory powietrza umieszczone są na dachu. Na szczęście nie trzeba będzie skuwać ścian na wszystkich kondygnacjach. Kable biegną bowiem w sufitach, umieszczone w kanałach technologicznych. Najprościej rzecz ujmując, w jednym miejscu trzeba będzie te kanały otworzyć, by wymienić kabel. A potem zagipsować i pomalować. Niestety, odpowiedni kabel trzeba zamówić, co może potrwać.
Argumenty wykonawcy tym razem nie przekonały włodarzy powiatu. Nie wierzą, że na spóźnienie wpłynęły przyczyny obiektywne.
– Nie podpiszemy kolejnego aneksu do umowy – informuje starosta.
Ten już był podpisywany kilka razy.
Od zeszłego tygodnia naliczane są więc kary.
– Nie można ich egzekwować, dopóki nie zostanie odwołana pandemia – twierdzi S. Szczotka.
Z naszych ustaleń wynika, że wykonawca będzie próbował nie zapłacić dowodząc, że winę ponosi projektant. Ta sprawa zapewne oprze się o sąd.
10 7
Problemy z rozbudową szpitala zauważali ,tylko radni z PIS pozostali oślepli ....
12 1
przebrała się miarka nie chcemy marszalka
16 0
To co robił w takim razie doradca szpitala Stefaniak ? za taką kasę miesięcznie też bym chciał doradzać zarządowi powiatu .....
10 0
Znając Szczotkę, to nie można wykluczyć że zatrudni doradcę do doradzania doradcy.
8 2
Ibradni pis-u mieli racje brawo opozycja czyli pan stefaniak do dymisji
11 3
Starosta z zarządem do dymisji !!!! a nie ludzi okłamywać i dalej powiat zadłużać ..... Brodziak na Starostę ....
6 0
całą dyrekcję wywalić
5 0
To są jakieś jaja z tym szpitalem a może to ma być kostnica?
3 0
czy prawda jest że jest również różnica w poziomach miedzy kodygnacjami w częsći nowej a starą oraz czy prawdą jest że starostwo od czerwca będzie płacić kary w zwiazku z nie uruchomieniem szpitala w odpowiednim terminie ?
11 0
Przypadkowa firma bez doświadczenia to buduje, gdyby mieli ludzi z wiedzą i kompetencjami w tych sprawach, to sami by to wychwycili. A druga strona zamiast zatrudniać Pana S. mogła zamówić audyt projektu rozbudowy szpitala u fachowców z poszczególnych branż i pewnie byłoby prościej i taniej w efekcie. Wbrew pozorom to są wąskie i specjalistyczne dziedziny wiedzy, a jak błędy projektu wychodzą w trakcie inwestycji i już po zrobieniu czegoś, no to jest jak jest.
Argument o ulewnych deszczach jest już w ogóle śmieszny w kontekście tego, kiedy inwestycja miała być pierwotnie ukończona.
9 0
ten starosta sz. niech już sie może nie wypowiada, to już nawet załosne nie jest, to wszystko jego wina
6 0
W malej trzebnicy jest szpital 4 kondygnacyjny i zostalo miejce na piekny park i mnóstwo ptakow nawet widziałem gniazda jerzyków
2 0
To są peryferia Trzebnicy, wystarczy zobaczyć zdjęcia, trudno te szpitale porównywać. Ten z Krotoszyna jest w środku miasta.
5 0
Jak moze 80 letnia radna miec "dobry wzrok "-na klawisz nawet nie umie nacisnąć prawidlowo.
4 0
ale jest wierna bo wie skąd kapie forsa dodatkowo za nic nie robienie
4 0
To jest TOTALNA PORAŻKA władz miasta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
6 0
Mury będą a personel zaczyna odchodzić.
Lekarze, pielęgniarki, administracja itd.
A może chodzi o to żeby szpital podlegał pod wojewodę i starostwo ma problem z głowy.
https://esesja.tv/transmisja/16048/xxxiv-sesja-rady-powiatu-powiatu-krotoszynskiego-z-28-maja-2021-roku.htm#porzadek
Tak od 1:50 min.
Niech dyrektorzy wprowadzają jeszcze większe zamieszanie, chaotyczne decyzje, albo ich brak a potem wymagają od personelu żeby stawali na uszach bo trzeba ratować sytuację to na bank będzie wszystko ok, ale tylko z zewnątrz.
Jak to wszystko ładnie brzmi w ustach zarządzających a rzeczywistość jest taka że liczą się tylko słupki a pacjent i personel to margines bo przychodzi i odchodzi a karawana ma toczyć się dalej.