Dziś rano policjanci otrzymali zgłoszenie, że na polu przy drodze krajowej nr 15 między Koźminem a Jarocinem znajduje się samochód. Jego kierowca zmarł – trwa ustalanie przyczyny zgonu.
Według wstępnych informacji do zdarzenia doszło w miejscowości Orlinka. Na miejsce chwilę przed godz. 6.00 udali się funkcjonariusze z koźmińskiego komisariatu.
– Policjanci wstępnie ustalili, że kierujący samochodem marki Chrysler 50-letni mieszkaniec gm. Koźmin na łuku drogi krajowej prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad pojazdem – wyjaśnia st. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Następnie mężczyzna uderzył w przydrożne drzewo i kilkakrotnie dachował, w wyniku czego wypadł z auta.
[AKTUALIZACJA]
Na miejsce jako pierwsi przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Koźminie Wlkp. i podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
- Następnie reanimacja była kontynuowana przez strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie. Po 20 minutach przyjechał Zespół Ratownictwa Medycznego - powiedział nam st. kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Niestety, ratownicy musieli odstąpić od dalszych czynności medycznych w stosunku do 50-latka. Stwierdzono bowiem zgon mężczyzny.
– Na miejscu działał również prokurator nadzorujący czynności wykonywane przez technika kryminalistyki i policjantów z wydziału kryminalnego – relacjonuje P. Szczepaniak.
Wykonano szkic i oględziny. Policja prowadzi postępowanie w celu ustalenia szczegółów wypadku.
Piszmy prawdę albo 10:59, 08.09.2021
Rzetelność dziennikarza rzuca na kolana....??? proszę zweryfikować kto pierwszy zaczął udzielać pomocy poszkodowanemu...
Stefciu16:53, 08.09.2021
Kurcze naprawdę to aż takie ważne kto zaczął, kto kontynuował pomoc poszkodowanemu? Ważne że ktoś pomagał, ważne że nikt obojętnie nie przeszedł koło tego..
Ktoś ale musi mieć kompleksy..
Kondolencje dla rodziny..
5 0
Informację uzyskaną od rzecznika policji uzupełniliśmy. Oficer prasowy komendy powiatowej straży pożarnej przekazał nam, że pomocy kierowcy udzielali najpierw strażacy z OSP w Koźminie a następnie wspólnie z nimi kontynuowali strażacy z PSP w Krotoszynie.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi.