42 km – tyle liczyła trasa maratonu do Gostynia, który odbył się 12 września, w dniu beatyfikacji kardynała Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Czackiej.
W pielgrzymce uczestniczyło dziewięciu biegaczy, ich rodziny i pilotka na rowerze.
Wybrano drogi, na których panuje mały ruch. Trasa wiodła przez Koźmin, Psie Pole, Skałów, Wrotków, Serafinów, Kaczagórkę, Borzęciczki, Pogorzałki, Wyrębin (wszystkie miejscowości to gm. Koźmin) oraz Głoginin, Siedmiorogów, Zalesie, Strzelce Wielkie, Piaski i Gostyń (pow. gostyński).
Punktem startu był koźmiński Stary Rynek. Tam biegaczy pobłogosławił ks. Artur Kułton – nowy proboszcz parafii Borzęciczki.
Biegacze ruszyli o godz. 11.00. Wymieniali się na zasadzie sztafety. Do punktu docelowego dotarli chwilę po godz. 16.00. Tam czekali na nich gostyńscy księża.
Pielgrzymi wzięli udział we mszy św. w gostyńskiej bazylice. Modlili się o ustanie pandemii koronawirusa i dziękowali Bogu za nowych błogosławionych. Poznali też historię gostyńskiej świątyni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz