6 września nad ulicami powiatu krotoszyńskiego unosił się statek powietrzny. Dzięki niemu policjantom udało się wychwycić 28 wykroczeń.
Urządzenie w ostatnim czasie zakupiła Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu. W naszym powiecie dron pomagał zwłaszcza na skrzyżowaniach.
– Z góry dokładnie było widać, jak wielu kierowców nie szanuje własnego życia, lekceważąc znak stop i używając podczas jazdy telefonu – stwierdza st. asp. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Dron obsługiwany był przez funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego KWP. Po tym, jak udawało im się wychwycić wykroczenie, przekazywali odpowiednią informację krotoszyńskim mundurowym.
– Niestety, za pomocą urządzenia zaobserwowaliśmy aż 28 wykroczeń. Kierowcy ponieśli za nie karę – podsumowuje policjant.
Akcja ta będzie w naszym powiecie powtarzana co jakiś czas, dlatego funkcjonariusze apelują, aby przestrzegać obowiązujących przepisów.
1 6
te krotoszynskie sieroty nie wiedzą co to dron, tłumacze, dron to szybowiec połączony z latawcem i focke wulfem a to wszystko spięte sznurkiem najlepiej dratwą w kolorze różowym dopuszcza sie odcien roztikernisa
1 2
Takie drony należy skierować na ul. Rolnicza w Krotoszynie gdzie jest ustawiony znak informacyjny D-40, który ogranicza prędkość do 20 km/godz. Zdarzają się przypadki dość częste, że kierowcy ignorują ten znak drogowy i jadą z taką prędkością jaka jest wygodna a w porze nocnej to jak na autostradzie oraz używają telefonów komórkowych.. Jest natomiast rzadkością a żeby poruszający się samochód nie przekraczał określonej szybkości. W minioną sobotę to nawet zbierano podpisy mieszkańców ulicy Rolniczej a żeby na jezdni usytuować progi zwalniające. Osoba zbierająca podpisy była strasznie zmobilizowana tym, że szła ulicą Rolniczą z wózkiem i musiała uciekać przed jadącym kierowcą, który jechał bardzo szybko i nie reagował na osobę pieszą z wózkiem.
Progi zwalniające byłyby wskazane ale przepisy jakby na to nie pozwalały bo brak jest chodnika. Ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
1 1
Moim zdaniem to należałoby na ulicy Rolniczej w Krotoszynie ustanowić jeden kierunek ruchu od ronda ul. ostrowskiej. W takiej sytuacji można byłoby oddzielić pas dla pieszych i progi zwalniające mogłyby być usytuowane. Jedynie takie postanowienie zwiększyłoby bezpieczeństwo na ul Rolniczej.
0 1
Należy zwrócić uwagę że ul.Rolnicza w Krotoszynie jest droga dla osób szczególnie wyróżnionych i którym wszystko wolno robić.Sa to jakiej przywileje wewnętrzne niektórych mieszkańców ul.Rolniczej.Ale bezpieczeństwo ma pierwszeństwo.
0 2
Należy również zwrócić uwagę, że ulica Rolnicza w Krotoszynie to i przekleństwo nadane z urzędu. Może wynikać, że też należałoby jak uprzednio Policje czy Pogotowie Ratunkowe to i osoby odpowiedzialne z urzędu oraz mieszkańców tejże ulicy przywołać do porządku.
W Krotoszynie ludzie mają nie po kolei w głowie.
1 0
Ale wszystko jak wszystko a ulica Rolnicza w Krotoszynie powinna być jednokierunkowa.Mogloby to też poprawic bezpieczeństwo bez usytuowania progów zwalniających.
Pomyślnie urzędnicy.
0 0
A tak na koniec z mojej strony.Wynika że kryją się jakieś zmowy a czego dotyczą trudno określić - pomyślności.
0 0
A tak może coś dodam.
Wynikałoby napisać coś politycznego bo wschód w opałach. Ale lepiej dmuchać na zimne a żeby nie drażnić polskich Bośniaków.
0 0
A jednak domaga się komentarza. Zniweczyliście mnie moje otoczenie i rodzinne kontakty to i zniweczyliście się i sami. Takie jest to forum i czasopismo Rzecz - krotoszyńska. W Krotoszynie liczy się tylko granda frajerów, którzy umieszczają bzdury o różnej tematyce i głośno się z tego śmieją ale śmiech to zdrowie i może orzeźwieją.
Moje komentarze polityczne były pomocne ale w Krotoszynie się tylko liczy granda wyzyskiwaczy i w jaki sposób najbardziej dokuczliwy wykopać dołek pod kimś a w końcu sam w nie wpada.
Tak było i nadal jest na granicy polsko - białoruskiej bo jedni i drudzy sobie dołki wykopali w które wpadli a z nich wyjście dalekie a nawet może i być tragiczne - miłuj bliźniego swego jak siebie samego.
0 0
Te zdjęcia z tego dronu to jakieś snajperskie ujęcia. Może wynikać, że Policja kierowała się czymś jeszcze innym a wyłapywaniem kierowców było przykrywką. Wynika, że stosowali metodę strachu wobec czegoś lub kogoś - jakby niehumanitarne.
0 0
A może jeszcze należałoby poruszyć sprawę sieci komórkowej T - Mobile.
Nie ma zasięgu sieci LTE a czasem jest sieć 3 G a sieć 2G jest w miarę a wykazuje przerwy. A żeby w Krotoszynie a przynajmniej ul. ostrowskiej czy Rolniczej do kogoś zadzwonić to trzeba przełączyć na sieć 2G czyli GSM.
Z odpowiedzi Warszawy którą otrzymałem to wynika, że od 25 czerwca trwa naprawa nadajnika w okolicy Krotoszyna.
Trochę ta naprawa długo trwa ale T- Mobile przeprasza za powstałe problemy i oferuje a żeby przestawiać telefony komórkowe na sieci 3 G i 2 G.