Zamknij

Śmierć 30-letniego Tomasza. Prokuratura wystąpiła o kolejne opinie biegłych

07:19, 20.12.2021
Skomentuj

Trwa śledztwo w sprawie śmierci Tomasza Osińskiego. Biegli lekarze wydali opinię na temat przyczyny zgonu, jednak prokurator wystąpił o następne opinie.

Tomasz Osiński zmarł po interwencji policji, do której doszło w marcu br. w jego domu, w Krotoszynie. 

Pobudzony i nerwowy

Policjanci przyjechali, gdyż wezwała ich matka mężczyzny. Zdaniem rzecznika krotoszyńskich stróżów prawa, Piotra Szczepaniaka, T. Osiński był pobudzony i agresywny, dlatego funkcjonariusze unieruchomili go chwytami obezwładniającymi i założyli kajdanki.

Rzecznik Szczepaniak od początku twierdzi, że do czasu przyjazdu ratowników z mężczyzną był kontakt słowny. Czy 30-latek brał narkotyki? W rozmowach z dziennikarzami matka przyznała, że jej syn czasami zażywał dopalacze.

Przyduszali go do materaca

Gdy przyjechała karetka pogotowia, ratownicy medyczni podali mu środek uspokajający i po chwili stwierdzili, że mężczyzna traci przytomność. Niestety, nie udało się przywrócić akcji serca.

Z taką, podawaną przez policję, wersją zdarzenia nie zgadzają się rodzice zmarłego 30-latka. Ich zdaniem syn leżał na tapczanie skuty kajdankami, a policjant przyduszał mu kolanem krtań, zaś  dwoma rękami głowę, którą “wbito” w materac.

“Drugi z policjantów klęczał mu na plecach, a dwóch funkcjonariuszy stało mu na nogach” – opowiadała matka reporterowi programu TVN Uwaga o tym, co widziała na własne oczy.

 

Miał uderzyć policjanta

Tymczasem wewnętrzne postępowanie komendy powiatowej nie wykazało błędów ze strony policjantów pod kątem użycia środków przymusu bezpośredniego, które zdaniem rzecznika były “adekwatne do sytuacji i zgodne z prawem”.

W maju policja dodała, że powodem obezwładnienia Tomasza był atak mężczyzny na mundurowych. Agresja 30-latka miała narastać; uderzył jednego z policjantów. Dopiero wtedy obezwładnili Tomasza.

 

Odtworzą jak to było?

Jak postępuje śledztwo?

– Część opinii uzyskano, ale prokurator prowadzący wystąpił o kolejne. Podjął taką decyzję w celu zgromadzenia pełnego materiału dowodowego – mówi Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Czy są jakiekolwiek ślady wskazujące na uduszenie 30-latka? Prokuratura nie odpowiada na to pytanie.

Czy zostanie przeprowadzony eksperyment procesowy, który pozwoliłby precyzyjnie odtworzyć przebieg interwencji policjantów?

– Obecnie nie można udzielić szczegółowych informacji dotyczących czynności zaplanowanych w ramach toczącego się postępowania – mówi prok. Maciej Meler.

Trudno powiedzieć, w jakim kierunku zmierza śledztwo, gdyż - jak widać - śledczy nabrali wody w usta. Adwokat Łukasz Krzyżanowski, pełnomocnik rodziny, również nie chce się wypowiadać na temat trwającego postępowania.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

AsdaAsda

6 5

Od kont PiS jest przy władzy to każdy obywatel piję policjantów a pużniej w 4 na jednego i jeszcze gazem po oczach. Filmiki w internecie nie kłamie

10:02, 20.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PolakPolak

6 1

doucz się j. polskiego.

18:53, 20.12.2021

mieszkaniecmieszkaniec

3 0

Może i można przeprowadzić eksperyment procesowo-kryminalistyczny, ale przy duszeniu może to być problematyczne, nie będziemy przecież przyduszać manekina, bo to bez sensu a innego człowieka narażać na to nie można, przynajmniej ja tak myślę z punktu widzenia kryminalistyki,
nie przy każdym duszeniu zostają ślady zewnętrzne, widoczne gołym okiem,
poza tym reakcja podanego środka uspokajającego z ewentualnymi dopalaczami też może mieć znaczenie, ale to na pewno też Państwo prokuratorzy sprawdzili,
nie jest to łatwa sprawa.

17:13, 20.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Marian J.Marian J.

0 3

Jest to takie prawie podobne do mojego wydarzenia w swoim domu w ubiegłym roku. Dzielnicowy został powiadomiony przez kogoś z ulicy o wydarzeniach w naszym domu. Ten ktoś się pomylił z tymi wydarzeniami z ul. Rolniczej a dlatego, ze nie była to przemoc rodzinna. Ale dzielnicowy w takim pewnym momencie przydusił mnie do ściany bez użycia fizycznej siły po prostu nakazał mi przejść w pewne miejsce. w moim domu. Skończyło się do dla mnie bardzo mocnym i głębokim płaczem. Dzielnicowy zrezygnował jakby z dalszych czynności i sobie pojechał. Ale bardzo się to odbiło na moim zdrowiu i ten płacz bez powodu powstawał. Po pewnym czasie pogotowie było wzywane dwa razy i obu przypadkach z Policją dwuosobową. Pierwszym razem uznali, że jest nie źle i nie podjęli żadnych działań. Ale policja sugerowała leczenie psychiatryczne i ostrzegła przed następnym przyjazdem. Jednak stan zdrowia zaczął się pogarszać i zmuszało do płaczu.. Po krótkim czasie ponownie Pogotowie R. i w obecności Policji i zawieziono mnie do szpitala psychiatrycznego na dwa miesiące do Milicza.
Dlaczego tak długo w szpitalu i z odpowiedzi lekarzy wynikało, że zostało tak na smarkane w dokumentach przyjęcia przez P. R. z Krotoszyna, że taki długi pobyt był wymagany. Samo leczenie to podwyższony poziom cukru w krwi i podwyższone ciśnienie krwi i inne leki bo wiadomo, że jest się w takim szpitalu.. Jak twierdził lekarz przyjmujący i wypisowy to nie stwierdzono zaawansowanej choroby psychicznej.
Tak może urządzić ulica a co gorsze Policja.
Obecnie od czasu powrotu do domu ze szpitala dnia 1 października roku 2020 to nie używam żadnych leków psychiatrycznych.

20:48, 20.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LolaLola

0 2

Przykre.. Tomasz był w porządku... Pokój jego duszy.

21:41, 20.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nikoniko

1 1

policja ma słabych instruktorów

08:23, 22.12.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Marian J.Marian J.

1 0

W Krotoszynie Policji potrzeba dobrego psychologa. Wynika, że po zakażeniach korona wirusem w Komendzie wiosna ubiegłego roku są nadal jakby oszołomieni. Jest to niebezpieczne i prowadzi do nieopamiętania się w sytuacjach interwencyjnych.
Tak mi się to wydaje.

19:30, 22.12.2021

Marian J.Marian J.

1 1

Ktoś wymusza zło że np.zrob coś złego w domu czy w innym publicznym miejscu.Wynika że to zło które należałoby wykonać wychodzi z Warszawy.Dlaczego Warszawa rządzi co ma robić Krotoszyn i jakby dawała polecenie tego zła wykonania.Trzeba się trzymać a żeby nie dać się Warszawie pogrzebać.
Tak to wynika na obecny czas

13:17, 23.12.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%