„Tak wygląda teraz plac zabaw dla piesków” – napisała do naszej redakcji mieszkanka Krotoszyna.
Do krótkiego listu z 3 stycznia dołączyła kilka fotografii. Widać na nich, że teren jest zalany wodą.
Miejsce zabawy dla czworonogów w Krotoszynie znajduje się przy Promenadzie u zbiegu ulic Robotniczej i Witosa.
Plac został ogrodzony, więc właściciele czworonogów mogą więc bawić się z psami spuszczając je ze smyczy. Na prawie 900 m kw. zamontowane zostały liczne urządzenie m.in. pochylnia prosta, talerzyki, płotki do przeskakiwania i słupki do slalomu. Obiekt wyposażony jest również w toaletę dla psów, tzw. psie pakiety czy ławki.
Koszt budowy placu zabaw dla psów wyniósł 129 tys. zł. W całości sfinansowała go miasto i gmina Krotoszyn. Oddano go do użytku we wrześniu 2021 r.
„Dla mnie ten plac to śmieszna sprawa, wkoło pełno psich odchodów. Pieniądze wyrzucone w błoto” - uważa krotoszynianka.
Nowa11:33, 04.01.2022
Wieża widokowa stoi bezużyteczna ,ale plac zabaw do psów to całkiem nietrafiony pomysł.Naprawde nie ma ważniejszych spraw do załatwienia w Krotoszynie
X-Men 12:04, 04.01.2022
I to dowód na kolejny bzdurny pomysł na wyrzucenie pieniędzy w błoto a potem się dziwić że Krotoszyn nic kasy nie dostał
Gość 12:04, 04.01.2022
Na placu dla psów jakoś ruch jest. Ludzie wraz z czworonogowi z tego korzystają. Z wieży trudno mi powiedzieć bo sam nigdy tam nie byłem.
Co do kultury i sprzątnia to nie jest problem tylko tego miejsca. Niestety są bezczelni ludzie którzy nie umieją uszanować czystości i dobra wspólnego.
Zalanie placu to raczej błąd architekta / wykonawcy, ponieważ jest słabo zapewnione odwodnienie ale z drugej strony takie rzeczy dzieją się podczas roztopów.
starszy 14:09, 04.01.2022
Przeciez w tym miejscu 50 albo wiecej lat byl staw. a tak nawiasowo jak utpoil sie tam dzwig to nie byla pierwsza przestroga ze woda tam jest . ... ale urzednikow i fachowcow jak mowi burmistrz ma najlepszych
Takie tam 14:14, 04.01.2022
Czy ktoś policzył ilu stomatologów przyjmuje u nas na NFZ .czy ktoś ma dyżur w soboty albo w święta tak jak było kiedyś ,teraz z bólem nikt nawet prywatnie nie chce przyjąć
abc09:05, 05.01.2022
w tym miejscu byl staw kiedys i na obecnym orliku tez byl staw a pozostale tereny przy rowie to tereny zalewowe tam zawsze stoi woda -cos miasto zaczelo pare lat temu pyprac (robic kanalize ) ale slabo to wyszlo
abc09:16, 05.01.2022
mialo bys -stoi woda wiosna i w czasie opadów deszczu
julek14:05, 05.01.2022
Odpowiedz jest prosta z natura sie nie walczy, z natura trzeba żyć
3 0
Człowieku co Ty za bzdury gadasz?? jak to nie wina architekta czy tam projektanta??? Tylko i wyłącznie. Skoro słabo zapewnione odwodnienie to kogo wina? no projektanta, że nie przemyślał tego..
A z drugiej strony jakie roztopy? Jeśli uważasz że to wina roztopów to co byś powiedział jakby tak było z pół metra śniegu.. Wtedy to by były roztopy..
z pozdrowieniami