W 2021 r. władze Krotoszyna utworzyły przy deptaku miejsce mające służyć czworonogom do biegania i zabawy. Niestety, to niewypał.
Pisaliśmy już w wydaniu nr 1394 z 10 stycznia br., że po opadach deszczu na wybiegu stoi woda. Urzędnicy gminni wyjaśnili nam, że nie zrobiono tam drenażu gruntu.
Teraz od Czytelniczki otrzymaliśmy kolejne zdjęcia tego miejsca, opatrzone ironicznym komentarzem:
„Teraz koła ratunkowe i tratwy będą potrzebne. W sumie plac zabaw spełnia więcej funkcji - plac zabaw, basen i lodowisko”.
Krotoszynianka uważa, że inwestycja to totalny niewypał. Przypomnijmy: kosztowała budżet Krotoszyna 129 tys. zł.
Jak zatem widać, podwyższenie najbardziej zaniżonych miejsc wykonane w trakcie inwestycji nie zdało egzaminu. Tak samo będzie prawdopodobnie w przyszłości, bo planowane „wyrównanie terenu i powierzchniowe odprowadzenie wody” (aby nie zalewała placu), o którym wspomniała w odpowiedzi na nasze pytania Anna Krzywonos z wydziału inwestycji i rozwoju krotoszyńskiego magistratu, nie wystarczy. A ktoś ewidentnie spaprał robotę.
Nowa13:02, 23.01.2022
1 0
Ktoś spyprał sprawę jak zawsze 13:02, 23.01.2022
Krotek21:41, 29.01.2022
1 0
Jakie władze taki basen (wybieg) 21:41, 29.01.2022