W ostatnim czasie na terenie pow. krotoszyńskiego doszło do dwóch zatrzymań, do których przyczynili się jego mieszkańcy. Pijanym kierowcom grożą nawet 2 lata więzienia.
14 stycznia w Koźminie doszło do tzw. obywatelskiego zatrzymania. Po godz. 1.00 w nocy jeden z uczestników ruchu drogowego zgłosił funkcjonariuszom, że kierowca opla, którego zauważył, może być pijany. Po otrzymaniu tej informacji patrol policji udał się na miejsce.
– Kierowcę ujęli mężczyźni, którzy wcześniej zgłosili nam swoje podejrzenia. Od kierowcy opla wyraźnie czuć było alkohol – informuje asp. sztab. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Przeprowadzone przez mundurowych badanie wykazało, że 27-letni obywatel Ukrainy ma w organizmie niemal 3 prom. alkoholu.
Do podobnej sytuacji doszło w Krotoszynie 20 stycznia tuż po godz. 8.00. Dyżurny z komendy powiatowej otrzymał informację o ujęciu nietrzeźwego kierowcy.
– Okazało się, że 50-latek ma w organizmie niemal 3 promile – relacjonuje P. Szczepaniak.
Zatrzymany mężczyzna to także obywatel Ukrainy.
Obaj nietrzeźwi kierowcy trafili do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty. Ukraińcy stracili prawa jazdy, a teraz czekają ich sprawy sądowe. Grozi im do dwóch lat pozbawienia wolności.
– Te zdarzenia to przykład zasługującej na uznanie postawy obywatelskiej i dowód na to, że wszyscy mamy wpływ na nasze bezpieczeństwo – podsumowuje rzecznik policji.
Apeluje, aby reagować na pijanych kierowców, może to bowiem zapobiec tragedii.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz