PSL i OPS na jednej liście wyborczej. SIO jest bardzo zaskoczone

Polskie Stronnictwo Ludowe podpisze porozumienie z Obywatelskim Porozumieniem Samorządowym w kwestii wspólnych wyborów samorządowych. Obecny koalicjant - Samorządowa inicjatywa Obywatelska - nie kryje zaskoczenia takim obrotem sprawy.

Przypomnijmy: PSL ma w Radzie Powiatu Krotoszyńskiego 6 radnych, SIO - 5 rajców. Lider partii ludowej Stanisław Szczotka jest starostą, a przewodniczący SIO - Paweł Radojewski zajmuje stołek zastępcy starosty.

Ustalają szczegóły

W zeszłym tygodniu gruchnęła wieść, że PSL, którzy rządzi w powiecie i w gminie Krotoszyn razem z SIO, układa się z mającym lewicowy rodowód OPS-em.

- Potwierdzam informacje związane ze spotkaniem lokalnych władz Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) z władzami Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego (OPS). W wyniku rozmów uzgodniono, że kandydaci OPS-u  w najbliższych wyborach samorządowych będą startowali z list PSL, jednak szczegóły porozumienia są w dalszym ciągu ustalane - przekazała nam Joanna Kobus-Marczak, rzeczniczka prasowa powiatowych struktur PSL.

Szczegółowe informacje zostaną przedstawione dziennikarzom na konferencji prasowej za ok. półtora miesiąca.

Prą do władzy

Prezes lokalnych struktur PSL starosta krotoszyński Stanisław Szczotka, wyjaśnia, że to kierownictwo stowarzyszenia OPS zwróciło się z pomysłem współpracy do władz ludowców. Wspólny start będzie możliwy tam, gdzie uda się stworzyć listy wyborcze, tj. w powiecie i w gminach. OPS liczy, że zyska na tej decyzji, gdyż system przeliczania głosów metoda D’Hondta premiuje duże ugrupowania.

Do tej pory odbyło się kilka rozmów z udziałem liderów obu ugrupowań. Zbigniew Brodziak, szef OPS-u, mówi, że warunki porozumienia są jeszcze precyzowane. Nie brak opinii, że jego ugrupowanie przyszło do partii ludowej, bo chce wreszcie mieć realny wpływ na rządzenie. W kuluarach mówi się o Brodziaku jako przyszłym wicestaroście.

- Kierowaliśmy się nie personaliami, bo najpierw trzeba wystartować i wygrać wybory, aby myśleć o objęciu jakichkolwiek stanowisk. Jednakże jeśli wprowadzimy swoich ludzi to zmieni się układ rządzący - odpowiada Brodziak.

Podkreśla, że celem OPS-u nie jest wykasowanie kogokolwiek. Poza tym porozumienie PSL-OPS nie jest zamknięte i każdy może do niego przystąpić.

– Zapraszamy inne organizacje i stowarzyszenia – mówi Szczotka.

SIO zaskoczone

Zaskoczony współpracą PSL-u z OPS-em jest szef SIO Paweł Radojewski. Odrzuca jednak możliwość przystąpienia do szerokiej koalicji przedwyborczej.

- My nie będziemy startowali z list PSL-u, bo jesteśmy na to zbyt silni. Powalczymy o społecznej poparcie pod własnym szyldem, jak dotychczas - zapewnia Radojewski.

Szef PSL-u zapewnia, że naturalnym koalicjantem jego ugrupowania pozostaje SIO. - To się nie zmieniło - mówi nam Stanisław Szczotka.  

Przetasowanie, jakie nastąpi, może być brzemienne w skutkach dla SIO. Dlatego już dziś to bezpartyjne ugrupowanie zapowiada pełną mobilizację.

- Musimy usiąść do rozmów i opracować skuteczna strategię - mówi P. Radojewski.