Mężczyzna najpierw uderzył w tył innego samochodu. Gdy poszkodowany nie chciał się z nim dogadać bez udziału policji, uciekł z miejsca kolizji. Następnie z impetem wjechał w barierki przy Szkole Podstawowej nr 5 w Krotoszynie.  

W poniedziałek 21 lutego ok. godz. 15.00 w Krotoszynie 45-letni mieszkaniec Krotoszyna kierując samochodem marki Hyundai Santa Fe będąc w stanie nietrzeźwości - 2,2 promila alkoholu - nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu doprowadzając do zderzenia ze skodą octawia, którą kierował 35-letni mieszkaniec gm. Krotoszyn.

- Następnie uczestnicy opuścili pojazdy. Kierowca hyundaia zaproponował dogadanie się bez udziału policji. Kiedy jednak usłyszał, że kierowca skody chce dzwonić na policję, wsiadł do swojego pojazdu i uciekając z miejsca zdarzenia - mówi asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Już po chwili doprowadził do zderzenia z samochodem marki Citroen Berlingo, którym kierował 46-letni mieszkaniec Krotoszyna. Następnie zjeżdżając z ronda na skrzyżowaniu w ul. Staszica kierował się w stronę ul. Słowianskiej. Kilka metrów od zjazdu z ronda przy Szkole Podstawowej nr 5 uszkodził słupki odgradzające pas drogowy od chodnika.

Sprawca został zatrzymany przez innych uczestników ruchu i następnie przekazany patrolowi ruchu drogowego.

Postępowanie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Krotoszynie. Pojazd sprawcy zdarzenia został zabezpieczony w celu wykonania szczegółowych oględzin, zatrzymano prawo jazdy, przesłuchano świadków zdarzenia. Teraz kierowca odpowie przed sądem.