Zamknij

Jak firma A-T spłaca swoje długi? Co ze śledztwem o wyłudzenie VAT-u?

10:26, 26.04.2022 Aktualizacja: 12:20, 26.04.2022
Siedziba przedsiębiorstwa przy ul. Rawickiej Siedziba przedsiębiorstwa przy ul. Rawickiej

Przedsiębiorstwo Handlowe A-T w Krotoszynie w związku zawartym układem z wierzycielami od 2021 roku spłaca swoje zobowiązania. Łączna kwota wierzytelności wynosiła na początku 168 milionów złotych.

 

Firma istnieje od 32 lat i przez prawie 3 dekady się rozwijała. Zakładała sklepy i stworzyła sieć hurtowni w całej Polsce. Sprzedawała najpierw artykuły elektryczne, a następnie dołożyła do oferty artykuły chemii gospodarstwa domowego i farmaceutyki oraz zdrową żywność.

 

Skarbowy wstrzymał 30 mln VAT

Pierwsze poważne objawy kryzysu pojawiły się w 2018 r., gdy  po raz pierwszy firma nie odnotowała zysku. Jesienią 2018 r. urząd skarbowy nie wypłacił A-T 30 mln zł zwrotu podatku VAT. To był efekt kilkuletnich kontroli. W efekcie firma przestała eksportować towary, obawiając się, że następnych decyzji odmawiających wypłaty VAT-u.

 

Zaczęli zaciskać pasa

Ponieważ w tamtym czasie przedsiębiorstwo miało ok. 70 mln zł kredytów zarząd w czwartym kwartale 2018 r. wystąpił do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego (naprawczego). Na początku 2019 r. z firmy otrzymaliśmy komentarz, że spółka robi to w celu ochrony przedsiębiorstwo, pracowników i kontrahentów „przed negatywnymi skutkami działań organów podatkowych, które opóźniają dokonywanie należnych spółce rozliczeń podatkowych”.

Spółka zwolniła również 130 pracowników i zamknęła część sklepów w Polsce. Restrukturyzacja nie przeszkodziła firmie zakończyć dużej inwestycji. Na początku 2019 r. gotowe było zintegrowane centrum logistyczne przy ul. Rawickiej blisko granicy z wsią Osusz, które w czerwcu tamtego roku uroczyście otwarto.

Sąd zatwierdził układ

Układ z wierzycielami na wniosek zarządcy przyjęto uchwałą zgromadzenia 30 czerwca 2020 r. Za układem głosowało 608 wierzycieli na ogólną liczbę 632 głosujących. 23 lipca Sąd Rejonowy w Kaliszu (V wydział gospodarczy, sekcja ds. upadłościowych i restrukturyzacyjnych) wydał postanowienie o przyjęcie układu sanacyjnego, a 28 grudnia 2020 r. sąd zatwierdził układ.

Łączna kwota zobowiązań wynosiła wówczas 168 mln 445 tys. 234 zł. Wierzycieli podzielono na 9 grup. Przykładowo zobowiązania wobec wierzycieli publicznoprawnych (ZUS-u i urzędu skarbowego) zostały zredukowane o 25 proc. a pozostałe 75 proc. kwoty firma musi spłacić w 20 ratach (również do 31 grudnia 2025) i umorzono odsetki.

W dwóch grupach umieszczono banki, wobec których zadłużenie zmniejszono o 5 proc. (tu zabezpieczeniem była hipoteka majątku firmy) i o 40 proc. - dotyczy wierzytelności zabezpieczonych zastawem. W obu przypadkach spłata pozostałej, niezredukowanej sumy odbywa się zgodnie z harmonogramami w ramach porozumień podpisanych przed układem.

Przedsiębiorstwo A-T spłaciło do 30 czerwca ub. roku wszystkich 491 wierzycieli, wobec których było miało najmniejsze kwoty, tj. do 10 tys. zł.

Kaliski sąd poinformował nas, że krotoszyńskie przedsiębiorstwo A-T spłaca regularnie swoje zobowiązania układowe i pozaukładowe.

– Nie ma przeterminowanych płatności bieżących i nie zaciąga nowych zobowiązań terminowych – przekazała Anna Krysicka, prezes Sądu Rejonowego w Kaliszu.

Aresztowali 3 pracowników

Przypomnijmy, że 22 stycznia 2020 r. w siedzibie krotoszyńskiej firmy policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali prezesa PH A-T i dwie pracownice. Zostali przesłuchani w Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu a następnie aresztowani na 3 miesiące w związku z zarzutami udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełnienia przestępstw karno-skarbowych, w tym wyłudzenia VAT-u.

[AKTUALIZACJA]

Obecnie wobec żadnej z osób, które usłyszały zarzuty w związku z działalnością Przedsiębiorstwa A-T Krotoszyn S.A., nie jest obecnie stosowany tymczasowy areszt (został uchylony przez sąd). Są stosowane środki o charakterze wolnościowym, w tym poręczenia majątkowe.

– Żadnej z tych osób nie uzupełniono zarzutów od czasu ich przedstawienia w styczniu 2020 r. Podejrzani są m. in. o wyłudzenie na kwotę 4 milionów 923 tysięcy złotych – mówi Katarzyna Bylicka - rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.

Cały czas toczy się wielowątkowe śledztwo w sprawie udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się popełnianiem przestępstw skarbowych, związanych z nielegalnym obrotem artykułami elektronicznymi w ramach tzw. karuzeli podatkowej. Zarzuty usłyszały już 63 osoby.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%