W lasku przy ul. Ostrowskiej w Krotoszynie ktoś urządził sobie melinę. Mieszkanka jest tym oburzona.
Stara pralka (lub jakiś inny sprzęt AGD) jako stół i betonowe bloczki, by spocząć. A wokół puszki i inne śmieci. Tak wygląda melina wśród zieleni. Krotoszynianka pyta za naszym pośrednictwem, czy są jakieś służby, które mogą zrobić porządek z pijakami, którzy w lasku przy ul. Ostrowskiej robią sobie libacje i pozostawiają po sobie „straszny syf”.
Jak mówi, jest matką dzieci, które uczęszczają do pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 3 i ma żal do służb, które w ogóle nie pojawiają się w tej okolicy. Jej zdaniem to daje przyzwolenie na tego typu zachowanie. Tymczasem osoby pijące alkohol przesiadują w tym miejscu w godzinach późno popołudniowych, jak i przez cały weekend.
[ALERT]1655803018440[/ALERT]
Rzecznik policji uważa, że mieszkańcy którzy zauważyli picie alkoholu w miejscu publicznym i zaśmiecanie tego terenu zielonego powinni bezpośrednio zawiadomić stróżów prawa. A jeśli nie chcą zadzwonić na policję, to mogą zgłosić sprawę poprzez internetową Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. To wygodne narzędzie, które w prosty i anonimowy sposób umożliwia zgłoszenie wykroczenia bądź przestępstwa.
– Wówczas policjanci mają dwa dni na przyjęcie zgłoszenia i do siedmiu dni na interwencję – powiedział nam asp. Szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
Jednocześnie oficer prasowy komendanta naszej policji obiecał nam, że przekaże sprawę dzielnicowemu, aby udał się do lasku i sprawdził co się tam dzieje.
Mieszkanka napisała w mailu do naszej redakcji jeszcze taki komentarz: „Myślę, że nie wpadnie nikt na głu...i pomysł, żeby dzieci w ramach akcji sprzątania świata ogarniały ten właśnie lasek, bo wiem że tak bywało”.
X-Men 11:35, 18.06.2022
Libacje w tym lasku były i będą to niemal tradycja wpisana w to miejsce od kąd był tzw.pawilon .
Wątpię czy jest ktoś w stanie to ukrucić może częste naloty policji bo straż miejska tam nie zagląda by wpieprz nie dostała
Dusza towarzystwa 12:09, 18.06.2022
Dobrze wiedzieć, że jest jeszcze jakieś miejsce w tym zapyziałym mieście, gdzie można zażyć odrobiny rozrywki.
edyta 14:07, 18.06.2022
masakra... co ci ludzie w tych glowach mają... brak słów :((
Mirek17:08, 18.06.2022
Marian to chyba ta twoja słynna miejscówka przy Ostrowskiej ty tam byłaś wykładowca młodzieży w zawodzie pijący i trzeźwy alkomaniak jak pić żeby nie mieć mega kaca Marian i pewno niejeden pleban tam pili gorzale chowając się przed wiernymi i bzulajac panienki co innego w tym zadupowie można innego robić PiS ma tylko modły w kościołach a normalny człowiek musi się napić bo na trzeźwo to już tam nie idzie posiedzieć masakra co z wami ludzie się dzieje xmne i syntax wy sami tam ście chlali wódkę po mszach a teraz narzekacie jedtescie wredoty to jest też miejsce gdzie będzie składowany chrust i można go na metry kupić taniej niż na orlenie
osa20:01, 18.06.2022
Mirek lecz sie
ejf11:13, 19.06.2022
p dyr z gorzupi zrobiła tam weselicho
Marian J.C11:43, 19.06.2022
A dziś była msza z Jasnej Góry o godz.9.30 z Częstochowy i dotyczyła trzeźwości.Z biskupiej homilii wynika że w Polsce jest bardzo źle i Polacy w ciągu roku wydają na alkohol 40 mld zł.Jest to ogromna suma i jeżeli tak jest to oznacza że każdy Polak co dziennie jest pijany.
Mirek16:37, 19.06.2022
Marian ty wydajesz 4 miliony i tobie nikt tego nie liczy...
Marian J.C17:11, 19.06.2022
Z tego wszystkiego wynika i żeby temu pijaństwu zapobiec to należałoby złożyć pismo do Burmistrza Krotoszyna a żeby zakleić wszystkie stoiska z alkoholem w Marketach Dino. Wynika że alkohol nabywany w Dino jest taki który rozpija krotoszyńska młodzież jak i całe społeczeństwo.
BiG MAC21:55, 19.06.2022
młodzież gdzieś spotkać się musi, czy to musi być McDonald ? który nabija kasę USA
Nauczycielka23:16, 21.06.2022
Żart nie na miejscu...... Pomyśl nim napiszesz albo zrozum, co piszesz..... Ale to boli. Może wypada przeprosić i P. Dyrektor i P. Młodych...... . Podpisz się, a nie tak... Nieładnie, a na dodatek tak... Po gorzupsku ?
4 1
W normalnym kraju służby policyjne w parę dni zakończyłyby temat. No ale w tekturowo kartonowej republice, wszystko jest trudne i niemożliwe...