Zamknij

W porzuconym samochodzie piją alkohol. Policja pomoże... jeśli dostanie pismo

11:44, 25.06.2022 Sebastian Pośpiech Aktualizacja: 12:56, 27.06.2022
Skomentuj

Od wielu miesięcy na parkingu pomiędzy restauracją McDonald's w Krotoszynie a nowymi blokami stoi fiat seicento . „To jest w centrum miasta, ale nikt nie reaguje. A młodzi w nim piją. I nie tylko” - napisała do nas krotoszynianka.

 

Wstawiliśmy 19 czerwca post na naszym profilu Facebookowym z trzema zdjęciami i krótkim opisem. Następnie sprawę zbadaliśmy.

 

Przewrócili na bok

Właściciel auta prawdopodobnie je porzucił. W ciągu ostatnich miesięcy w samochodzie wybito dwie boczne szyby. Gdy młodzież imprezująca w ciepłe wieczory i noce zauważyła, że bez problemu można do niego wejść, zaczęła pić tam alkohol.

W nocy z 18 na 19 czerwca ktoś przewrócił auto na bok. Ot, taki durny żart.

– Jeszcze wieczorem stało na kołach - powiedziała nam krotoszynianka z pobliskiego bloku.

Wokół pojazdu leży rozbite szkło i walają się butelki po piwie.

 

Dzielnicowy wskazał…

Jeden z mieszkańców okolicy już wcześniej zgłosił sprawę policjantowi. W trakcie rozmowy dzielnicowy miał wyjaśnić, jakie działania można podjąć w tej sprawie. Poinformował, że do Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie można wysłać wniosek o ustalenie właściciela pojazdu.

– Takiego pisma do tej pory nikt nie nam nie dostarczył – mówi asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik krotoszyńskiej policji.

A czy policja może sama tego ustalić, bez pisma? – pytamy.

– To jest teren prywatny wspólnoty mieszkaniowej (przy ul. Słodowej - red.), więc sami nie możemy sami nic robić bez oficjalnego zgłoszenia – odpowiedział Szczepaniak.

 

Olali sprawę! „To nie w naszej gestii”

Policja nie zamierza zareagować, bo auto ma cechy identyfikacyjne (tj. tablice rejestracyjne z PKR na początku), nie stwarza zagrożenia w ruchu publicznym (stoi na prywatnym parkingu), a na razie nie ma też niebezpieczeństwa w postaci np. wycieków płynów z pojazdu.

Policjant, który rozmawiał z przedstawicielem wspólnoty mieszkaniowej, radził odholowanie pojazdu na własny koszt. Zdaniem mieszkańców, którzy komentowali post n naszym Facebooku, policja po prostu zignorowała sprawę.

 

– Cholera wie, kto i co w nim robił, chodzą koło tego dzieci, a to jeden wielki śmietnik i melina. Jakoś wierzyć mi się nie chce że służby porządkowe nie mogą nic zrobić z takim wrakiem – napisała jedna z mieszkanek.

Przedstawiciel wspólnoty mówi naszemu dziennikarzowi wprost:

– Olali sprawę. A my nie mamy narzędzi ani pieniędzy jako wspólnota, aby odholować auto. I gdzie mamy je wywieźć?!

Rzecznik komendy powiatowej stwierdził, że sprawa nie leży w gestii policji. Przyznał jednak, iż funkcjonariusze dowiedzieli się, kim jest właściciel, ale nie wiadomo, gdzie obecnie mieszka.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

MieszkaniecMieszkaniec

13 2

Przedstawiciel wspólnoty to jakaś du...
Skoro policja mówi jasno jakie kroki począć to niech się weźmie za robotę. I na to pieniędzy nie potrzeba. Paranoja z tym wszystkim. Teraz placza że policja nic nie robi.. a jakby nie daj Boże kogoś skontrolowali to byłoby oburzenie że na prywatnym terenie. Ludzie mają czas pisać na fb, itp.. ale nikt nie ma czasu wykonać jeden czy dwa telefony i auto znika 13:16, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

jobjob

17 3

ot to cała krotoszynska policja jak byli w krotoszynie policjanci z poznania czy ostrowa bo nasi byli na kwarantannie był spokój ulicami nie jezdziły świry a teraz podejrzewam ze ze są w zmowie dwie strony prawda czy fałsz 14:49, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kierowca PKSKierowca PKS

3 2

A co na to wszystko powie Marian - stary wytrawny kierowca PKS 21:01, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StrzepanStrzepan

3 3

"gdzie mamy je wywieźć?!" najlepiej do lasu!!! 22:12, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tequilatequila

10 2

"a na razie nie ma też niebezpieczeństwa w postaci np. wycieków płynów z pojazdu."
leży na boku i nic nie wyciekło? Spróbujcie postawić na dachu!!! 22:20, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SyntaxSyntax

9 2

Nie no, spoko jest, auto w pozycji bezpiecznej ustawione, śladów patolstwa nie ma, po co policja ma coś z urzędu robić. 23:41, 25.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

X-Men X-Men

5 2

To jakieś jaja są do alarmu napiszcie 08:57, 26.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

z miasta nie ze wsiz miasta nie ze wsi

6 0

U nas w mieście należy pisemnie zawiadomić Straż Miejską, że to samochód porzucony i go zabierają. 12:09, 27.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%