Gdy ratownicy dotarli na miejsce pożarem objęte były pomieszczenia na poddaszu budynku, a ogień przepalał konstrukcję dachową.
Pożar budynku mieszkalnego w Kobiernie wybuchł 30 czerwca rano - zgłoszenie wpłynęło o godz. 8.40. Na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej w tym grupa operacyjna pod dowództwem pełniącego obowiązki komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie st. bryg. Marka Kalaka.Gdy ratownicy dotarli na miejsce pożarem objęte były pomieszczenia na poddaszu budynku, a ogień przepalał konstrukcję dachową.
Na jednej połaci dachu zamontowana była instalacja fotowoltaiczna, również narażona na oddziaływanie ognia.Mieszkańcy zdążyli opuścić budynek i nie uskarżali się na żadne dolegliwości.
Strażacy zaczęli gasić pianą sprężoną wnętrze budynku oraz polewali wodą zewnętrzne elementy dachu.
- Podjęte działania doprowadziły do ograniczenia rozprzestrzeniania się pożaru. W późniejszym etapie działań rozebrano częściowo poszycie dachu, w celu dotarcia do ukrytych zarzewi ognia, które dogaszano wodą - informuje st. kpt. Tomasz Patryas, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
Strażacy w bezpośredniej strefie zagrożenia pracowali w aparatach ochrony układu oddechowego i na bieżąco monitorowali budynek urządzeniami pomiarowymi.Po całkowitym ugaszeniu pożaru miejscowi strażacy z jednostki OSP Kobierno pomogli w zabezpieczeniu uszkodzonego dachu plandeką. Działania gaśnicze straży pożarnej trwały ponad 5 godzin.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz