Beata Maj nowym dyrektorem szpitala. Pokonała trzech kontrkandydatów

Czyli nic się nie zmieni

Wypowiedź starosty odnośnie pensji : 4 krotność średniej krajowej - MIEJ ODWAGĘ POWIEDZIEĆ : 27 112 BRUTTO ! - brak słów, ale wybory za pasem

Jeżeli szpital obecnie ma problemy, za które osoba pełniąca w nim jedną z głównych funkcji również odpowiada, to jest kuriozalne, żeby ją wybierać. Chyba, że chce się utrzymać to co jest, to ok, widać pracownicy i mieszkańcy nie zasługują na lepiej zarządzany szpital. Poza tym trudno, żeby nie przedstawiła szczegółowej koncepcji funkcjonowania szpitala, jeżeli w odróżnieniu od pozostałych kandydatów ma dostęp do najaktualniejszych i kompletnych danych. Ręce opadają.

Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Jest z Krotoszyna to przynajmniej nie ucieknie po roku do większego miasta

Do pseudonim rozum do rynsztoku to powinieneś ty już dawno spłynąć z twoja rodzinka nieudaczniki życiowe zyrujacy na ludzkiej krzywdzie. To wam wychodzi najlepiej. Nie pozdrawiam a swoje mądrości zostawcie dla siebie buraki jedne

Analizując sprawy szpitala w Krotoszynie dawniej i obecnie to wynika, że problemy powstają z działań poszczególnych czasopism w naszym mieście.
Jeżeli władze Krotoszyna jak Burmistrz czy Starosta nie uporządkują obecnych czasopism i te farbowane złośliwością i nienawiścią fora to nadal będzie panował społeczny nieład.
Taki nieład powstaje z niewłaściwego zachowania się człowieka co przyczynia się do powstawania - Stajni Augiasza.
Stajnia Augiasza w Krotoszynie czy powiecie panuje od dawna i obecnie co należy to uporządkować.

Całkiem calkiem ta dyrektor

A tak pani Dyrektor może taki komentarz.
Dziś druga rocznica jak opuściłem po dwóch miesiącach szpital psychiatryczny w Miliczu
Pogorszenie stanu zdrowia wystąpiło po nieuzasadnionej wizyty w naszym domu dzielnicowego Policji z Krotoszyna.Po pewnym czasie rodzina wezwała Pogotowie R. i przyjechało owszem że tak i jest to uzasadnieniem ale po co Policja w dwuosobowym składzie.Pogotowie uznało że nie ma potrzeby zabierania mnie z domu ale Policja suregowala leczenie psychiatryczne.Po niedługim czasie znowu zostało wezwane Pogotowie R. i znowu to samo z obstawa Policji w składzie dwuosobowym i dwa policyjne samochody.Wyprowadzono mnie z domu do karetki P.R i nawet w karetce zostałem uderzony otwartą dłonią przez pracownika P.R w klatkę piersiową.Postanowiono zawieść mnie do Milicza i nie mogłem odmówić przyjęcia.Lekarz psychiatra stwierdzał że jak odmowie przyjęcia sprawę będzie musiał rozpatrzyć Sąd w Miliczu.
Policja piętnowała sprawę która spowodowała pogorszanie się zdrowia.W Miliczu nie stwierdzono nadzwyczaj choroby psychiatrycznej a raczej przygnębienie które mogło wyniknąć z działań Policji.Dalej że tego wynika że o asystę Policji zwracało się Pogotowie czy nawet z działań dyzpozytorskich w Koninie.
Nigdy nie zostanie mi to zapomniane za życia ziemskiego czy niebieskiego.