Wyszedł z mieszkania oknem, bo nie mógł otworzyć drzwi

Nowe informacje w sprawie sobotniego upadku w białych koszarach w Krotoszynie.

30-letni mężczyzna w sobotę 5 listopada wyskoczył z okna mieszkania znajdującego się na pierwszym piętrze kamienicy przy ul. 56 Pułku Piechoty Wlkp. w Krotoszynie.

Wiadomo, że mężczyzna był nietrzeźwy.

- Badanie alkomatem wykazało 0,78 mg/l alkoholu w jego organizmie (co w przeliczeniu daje 1,7 promila - red.) - mówi asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Świadkowie i policjanci mieli kontakt z poszkodowanym. Rozmawiał z nimi i skarżył się na ból nogi. Policjanci ustalili okoliczności zdarzenia.

- Mężczyzna chciał wyjść z mieszkania. Nie mógł otworzyć drzwi, więc otworzył okno i wyskoczył na chodnik - informuje rzecznik krotoszyńskiej policji.

Lokatorka mieszkania, które 30-latek opuścił w niekonwencjonalny sposób, nie widziała jak doszło do wypadku. Kobieta spała i nie potrafiła powiedzieć policjantom, co się stało z jej znajomym. Ona prawdopodobnie też była pod wpływem alkoholu.