Obfite opady deszczu spowodowały komplikacje w ruchu drogowym. Pod wiaduktem na ul. Kobylińskiej droga zamieniła się w jezioro.
Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie odnotowało 17 zdarzeń. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godzinie 12.35 i dotyczyło zalanej posesji w Zdunach. Kolejne zgłoszenia wpływały już kilka minut później i wymagały podjęcia interwencji z uwagi na zalane piwnice w budynkach mieszkalnych i użyteczności publicznej oraz zalane ulice i parkingi w Krotoszynie.
Najgorsza sytuacja była na ulicy Kobylińskiej w Krotoszynie, pod wiaduktem kolejowym oraz w centrum Krotoszyna.
Działania związane z usuwaniem skutków intensywnego deszczu strażacy zakończyli około godz. 16.00.
3 0
Wiadukt od lat ma ten sam problem ,zamulone studzienki. Moze zamiast gdy strazacy udroznia i oczyszcza studzienki nie splukiwac potem wszystkiego do nich jak to zrobila ekipa PGKiM? Moze nikt im nie placi za myslenie? Osobna sprawa jest przebudowa kanalizacji deszczowej na przyleglych czterech ulicach by uniemożliwic ciagle zamulanie instalacji pod mostem.
0 0
tylko w Dzierżanowie aby niepada
0 0
Zamalo na skladke dawaja
1 0
Po inwestycjach Joksia (poldery zalewowe) podobno miało być już dobrze...
1 0
W calym miescie kratki sa zasypane
0 0
No i dobrze -woda powinna wsiakac w ziemie a nie następnego gościa ma zalać(podtopić )
0 1
Ludzie są tacy *%#)!& Nawet nie ma im co tłumaczyć, że taki nawalny opad (50mm w ok. 50 minut) nie jest możliwy do odprowadzenia w zabetonowanym terenie, bo i tak będą kłapać dziobami swoje mądrości...