12 stycznia o godz. 2.00 w Wolenicach na drodze krajowej nr 15 kierowca samochodu osobowego marki BMW 3 wjechał do rowu.
Jak wynika z informacji policji, stracił panowanie nad prowadzonym autem i wjechał do przydrożnego rowu.
- Pojazd mógł dachować, posiadał duże uszkodzenia – mówi asp. szt. Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.
W środku mundurowi znaleźli butelki po wypitym alkoholu. Kiedy na miejsce przyjechały służby ratownicze i patrol policji nie zastano kierującego oraz żadnych innych uczestników zdarzenia.
Skierowano patrol z krotoszyńskiej komendy, aby sprawdził krajową piętnastkę od strony Krotoszyna w stronę Wolenic.
– Czy nie przemieszczają się uczestnicy tego zdarzenia oraz czy nie doszło również do innego zdarzenia. Z informacji zgłoszonej na numer alarmowy wynikało bowiem, że w rowie leży biały i czarny samochód – wyjaśnia P. Szczepaniak.
Patrol z Komisariatu Policji w Koźminie w trakcie penetracji terenu na drodze gruntowej z Wolenic do Ustkowa napotkał 5 osób, które potwierdziły, że podróżowały samochodem BMW, który wypadł z drogi na DK15 w Wolenicach. Wszystkie osoby były nietrzeźwe, posiadały też niegroźne obrażenia ciała. Na miejsce przyjechał drugi patrol z Krotoszyna celem przetransportowania uczestników zdarzenia do Komendy Powiatowej Policji.
– Rozpytano uczestników zdarzenia i ustalono, że kierującym był 17-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, który był nietrzeźwy - 0,88 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (ok. 1,7 promila - red.) – mówi policjant. Młodzieniec został osadzony w policyjnym areszcie.
Postępowanie prowadzą policjanci z krotoszyńskiej komendy. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.
[ALERT]1673600571206[/ALERT]
Krotosz 15:29, 13.01.2023
Dzieciaki myślały że to BATMOBIL a to tylko bmw
0 1
Na plus, że się się przyznał.