Zamknij

Na wsi nie wywożą ścieków, bo za drogo. A w dzielnicy Krotoszyna w rowie płynie g…

15:18, 02.02.2023 Sebastian Pośpiech Aktualizacja: 15:18, 02.02.2023
Skomentuj ZDJĘCIE POGLĄDOWE - fot. Pixabay.com ZDJĘCIE POGLĄDOWE - fot. Pixabay.com

Aż 95 proc. mieszkańców tych wsi z gminy Krotoszyn, które nie mają kanalizacji sanitarnej, nie posiada dowodów na legalne odprowadzanie ścieków. Burmistrz Krotoszyna uważa, że karanie mandatami nie jest rozwiązaniem.

 

Sprawa wypłynęła 26 stycznia na sesji rady miasta, gdy radny Bartosz Kosiarski przekazał informację uzyskaną od komendanta straży miejskiej Waldemara Wujczyka. Wynika z niej, że w trakcie kontroli wywozu nieczystości z posesji, które nie są przyłączone do kanalizacji sanitarnej, aż 95 proc. kontrolowanych mieszkańcy nie ma dowodów na wywóz ścieków zgodnie z prawem lub dowody te nie zgadzają się z rzeczywistością.

 

Kontrole – tak, ale…

B. Kosiarski zwrócił się do burmistrza Franciszka Marszałka o wyciągnięcie wniosków i przedstawienie radzie systemu naprawczego.

– Mieszkańcy mogą skorzystać z dopłat na przydomowe oczyszczalnie ścieków. To może sytuację poprawić – argumentował rajca.

Jak dodał, najlepszym rozwiązaniem byłoby skanalizowanie miejscowości, w których brak sieci.

W obronie mieszkańców wsi stanął radny z Chwaliszewa Andrzej Pospiech przekonując, że nie powinno się karać ich mandatami.

– Czy oni są drugą kategorią ludzi? My na wsi, gdzie nie mamy kanalizacji, możemy robić zbiorniki bezodpływowe na własny koszt (wydatek rzędu 12-15 tys. zł), albo oczyszczalnie na własny koszt, a za wywóz ścieków płacimy 40 zł (za m sześc. - red.).

Według radnego kontrole powinny być po to, "aby spisano, co komu potrzeba i doradzono".

 

Pech bycia poza aglomeracją

Gmina Krotoszyn podzielona jest na aglomerację krotoszyńską i pozostałą część obejmującą większość wsi. Do aglomeracji należy Krotoszyn i wsie przyległe np. Lutogniew, Kobierno czy Gorzupia. Urząd przez wiele lat inwestował w budowę sieci kanalizacyjnej.

– Wszystkie programy obejmowały dofinansowania ze środków zewnętrznych do budowy kanalizacji w obrębie aglomeracji – stwierdził burmistrz

Marszałek dodając, że dofinansowanie po rozliczeniu inwestycji wynosiło ok. 70 proc. Na uporządkowanie gospodarki ściekowej samorząd wydał dziesiątki milionów złotych. Zostały do skanalizowania trzy wsie - Bożacin, Brzoza i Wróżewy. – Wówczas będziemy mieli prawie 100 proc. skanalizowania aglomeracji – wyjaśnił.

Na budowę kanalizacji poza aglomeracją nie można było pozyskiwać pieniędzy z powodu niespełniania wskaźnika liczby podmiotów przyłączonych w stosunku do kilometrów planowanej sieci kanalizacyjnej.

 

Mieszkańcy miasta też nie są święci

W ramach eksperymentu gmina wybudowała małą biologiczną oczyszczalnię bezobsługową w Ustkowie, ale bardzo trudno było uzyskać odpowiednie parametry ścieków.

- Prosiliśmy i kontrolowaliśmy mieszkańców, ale niestety złoże biologiczne zostało zniszczone. Zrobiliśmy nowe złoże, ponosząc koszty, a w końcu zaprzestaliśmy prowadzenia tej małej oczyszczalni – przekazał radnym włodarz Krotoszyna.

Natomiast w mieście po wybudowaniu kanalizacji urząd wybudował każdej posesji studzienki - jedną do wód opadowych, drugą do ścieków sanitarnych. Jak się okazało, przyłączanie do tych studzienek trwało bardzo długo.

– I tak na dobrą sprawę w jednej z dzielnic Krotoszyna w rowach płynie g..., mimo że każdy ma dwie studzienki – powiedział F. Marszałek.

 

Przydomowe oczyszczalnie

Krotoszyński urząd miasta od lat ma program budowy przydomowych oczyszczalni ścieków, który niedawno zmienił tak, że zdaniem burmistrza powinno się zwiększyć zainteresowanie budową tych oczyszczalni. Do tej pory powstawało kilkanaście oczyszczalni rocznie. Od połowy lutego, gdy uchwała rady wejdzie w życie, do domowej oczyszczalni mieszkaniec może dostać do 5 tys. zł, ale nie więcej niż 50 proc. kosztów całości. Te instalacje kosztują 7-10 tys. zł.

Burmistrz wytłumaczył również, że wywożenie ścieków z szamb na wsiach jest drogie, bo do tych 6 zł, które płacą mieszkańcy za każdy metr sześc. wpuszczanych ścieków do zbiorczej sieci kanalizacyjnej, doliczane są koszty transportu i obsługi.

– Mieszkańcy może i by chętniej to robili (opróżniali szamba - red.), ale cena dochodzi do 40 zł za metr sześc., a to jest bardzo dużo – przyznał.

Jeśli zbiornik ma 10 m sześc. to opróżnienie raz na miesiąc kosztuje 400 zł.

Według burmistrza karanie mieszkańców nieskanalizowanych wsi nie jest rozwiązaniem. Trzeba  zdopingować ich do zauważenia problemu. – Bo niektórzy w ogóle go nie widzą i są zdziwieni, o co nam chodzi – zakończył F. Marszałek.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

Syntax Syntax

9 0

Kup potem człowieku zdrową żywność od naszego rolnika, tu nie chodzi o odchody, ale całą chemię gospodarczą, która z nimi razem ląduje w polu. 21:38, 02.02.2023

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jankajanka

1 2

a w mieście cały asortyment smieci i gówna ląduje w piecach i robi truje płuca zamiast zoładka, tylko ta różnica, i to jakos nikogo nie wzrusza 09:46, 03.02.2023


abcabc

3 2

janek a to moja wina ze kupilem wegiel(rachnek mam kopalnia Ziemowit ) przez sklep pgg z odbiorem w Pogorzeli i ktos mnie oszukal tyle ile wrzuce do pieca tyle popiolu wyrzucam a dym niesamowity i co teraz staz bedzie mnie karac ze swinstwem pale i truje dzieci - tak ....jak pale w piecu w co 60 lat takim swinstwem nie palilem. 11:09, 03.02.2023


reo

abcabc

2 1

cd zareklamowalem oczywiscie zero odpowiedzi. 11:12, 03.02.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ale numer Ale numer

4 0

A w mieście to niby za darmo mamy odprowadzane ścieki?wiesniaki nauczyły się że do wszystkiego trzeba im dopłacać i już.ktos świadomie łamie prawo a radny mówi że nic się nie dzieje to jest cała Polska. 14:28, 03.02.2023

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

JjJj

1 0

Naucz się czytać ze zrozumieniem. Chodzi o to, że kanalizacji gmina nie zrobi w wioskach. A ludzi karać, że nie mają zbiorników zgodnie z przepisami. Byłaby kanalizacja, zapłata i po problemie. Budują ścieżki rowerowe, place zabaw, byle wydać pieniądze. To co potrzebne to na to kasy nie ma. Smutna prawda. 21:38, 03.02.2023


janjan

1 1

to niech karają też tych co palą smieciami w mieście, zasmrodzone cale miasto i to nikogo nie boli 10:31, 05.02.2023


mietekmietek

1 0

to płać 40 zł za m3 14:06, 05.02.2023


polak polak

3 0

Panie i Panowie radni wiecie jaka papierologie trzeba przejsc aby zamontowac przydomowa oczyszczalnie sciekow.Moze w urzedzie powstanie komorka ktora pomoze przebrnac przez ten las przepisow 19:47, 03.02.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SzarySzary

1 0

Tak dokładnie polak ma rację pozwolenia i stosy papierów wody polskie swoje co chwilę coś brakuje ochrona środowiska itp Specjalistę bym polecił Pana Naczelnika Michała Kurka 10:01, 04.02.2023


Krzysiek Krzysiek

2 0

Straż powinna częściej sprawdzać kwity na wywóz tych co mieszkają w Dzierzanowie zwłaszcza przy rowku 13:39, 05.02.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

krychakrycha

1 0

ludzie jak coś macie do psl to o nich piszcie a nie o ludziach ze wsi 08:48, 06.02.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%