Główne zadanie psychologa to pomoc - mówi Karina Bratborska

Karina Bratborska, dyrektorka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Krotoszynie, mieszkająca w Koźminie i z niego pochodząca, psychologiem jest zarówno z zamiłowania, jak i z zawodu. Według niej praca z dziećmi to zajęcie przynoszące na każdym kroku nowe wyzwania.

- Zawód psychologa wymaga doskonalenia umiejętności przez całe życie, niezbędne jest także ciągłe dokształcanie się – mówi. Zapewnia, że każdy, komu poradnia pomaga, traktowany jest indywidualnie. Psychologia to dla niej nauka pełna zmian oraz nowych rozwiązań.

Objęcie stanowiska
Na początku pracowała w krotoszyńskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej jako psycholog. W 2006 r. objęła stanowisko dyrektorki. – Nie była to łatwa decyzja, nowa posada wiązała się z większą odpowiedzialnością – wspomina.

Codzienność poradni
Dla K. Bratborskiej kierowanie poradnią to styczność z wieloma nowymi sytuacjami, ludźmi i ich problemami. Jest odpowiedzialna za funkcjonowanie placówki. – Rolą dyrektora jest przydzielanie zadań pracownikom oraz egzekwowanie prawidłowości wykonywania tych zadań. Niezwykle istotne jest dla mnie tworzenie odpowiedniego klimatu – mówi dyrektorka. Według niej atmosfera przyjazna pracownikom i osobom korzystającym z poradni pozwala na lepsze funkcjonowanie placówki.

Pomoc dzieciom
- Wraz z upływem czasu pojawiają się nowe problemy oraz  potrzeby, które wynikają z postępu cywilizacyjnego, na przykład ogromny wpływ mediów. Dzieci coraz wcześniej wkraczają w rzeczywistość wirtualną, co jest problemem dla ich prawidłowego rozwoju – mówi K. Bratborska.
Ważne,  aby rodzice zaniedbywali relacji z dziećmi, utrzymywali z nimi jak najlepszy kontakt, mimo że często brakuje im na to energii i czasu.