Radna Kalak wbija szpilkę innej radnej. "Nie zamierzam pani obrażać" - odpowiada jej

Sławomira Kalak (Prawa i Sprawiedliwości) zasugerowała, że Natalia Robakowska (Samorządowa Inicjatywa Obywatelska) prowadzi swoją kampanię na burmistrza Krotoszyna, wypełniając mandat radnej.

Przyczynkiem do pytania, które Sławomira Kalak zadała Robakowskiej 24 sierpnia podczas sesji Rady Miejskiej, był wpis, który przyszła kandydatka na burmistrza Krotoszyna zamieściła na Facebooku. Dotyczył on wizyty członków komisji gospodarczej na budowie nowego przedszkola w Krotoszynie. Robakowska zamieściła zdjęcie z kilkoma radnymi. I napisała m.in., że dzieci są najważniejsze. "To nie jest puste hasło! Dla nich budujemy nowy budynek przedszkola i żłobka”.

– Czy to jest zgodne z prawem, że pani prowadzi swoją kampanię wyborczą na burmistrza podczas prac komisji budżetowo-gospodarczej? – zapytała radna Kalak.

Natalia Robakowska odpowiedziała, że wyjazd na budowę to temat, który wynika z zatwierdzonego przez samorządowców planu pracy przyjętego na początku roku.

– Pani radna również mogła w nim wziąć udział i zobaczyć postęp prac tej inwestycji – stwierdziła Natalia Robakowska.

Odniosła się przy okazji do komentarza, który napisała S. Kalak pod jej wpisem na Facebooku. Brzmiał ona tak: „Wstyd Natalio, że przywłaszczasz sobie mój pomysł z kampanii wyborczej na Burmistrza Krotoszyna z 2018 roku”.

Robakowska przypomniała o faktach, że wniosek w sprawie budowy przedszkola złożyła 28 lutego 2019 r.

– Radni poparli wniosek, a kwestia budowy nowego przedszkola była wpisana w program SIO. Nie czuję wstydu, jestem dumna, że realizujemy inwestycję. Nie przywłaszczyłam sobie pomysłu. Proszę panią radną, aby ważyć słowa i zachować odpowiedni poziom w dyskursie publicznym, bo ja nie mam zamiaru pani obrażać – odpowiedziała na czwartkowych obradach Rady Miejskiej.

Robakowska wyjaśniła, że wpis w internecie jest działaniem informacyjnym samorządu, a nie kampanią wyborczą, której jeszcze nie ma.

Radna Kalak nie odpuszczała informując, że w poście na FB Robakowska dziękuje radnym za wsparcie.

- Wynika z tego, jakby pani budowała przedszkole, bo zrobiła selfie na budowie z kolegami i w kaskach – mówiła.

W dyskusji radny Krzysztof Kierzek zauważył, że pierwszym radnym, który wspomniał o budowie nowego przedszkola jest według jego wiedzy i pamięci był Paweł Sikora.

Temperaturę dyskusji starał się ostudzić burmistrz Franciszek Marszałek, mówiąc, że  każdy miał jakiś udział w inwestycji budowy przedszkola. Gwoli ścisłości - radna Kalak zabiegała o dofinansowanie do tej inwestycji u posłów i w końcu po kilku odrzuceniach miejskich wniosków rząd przyznał nam pieniądze. To środki, które pomogą w realizacji pierwszego etapu inwestycji.