Zamknij

Siatkarski skandal. Walkower dla Astry i upragniony finał

11:17, 13.03.2025 Aktualizacja: 11:18, 13.03.2025
Skomentuj Krotoszyńska drużyna siatkarska po wygranym meczu 11 stycznia we własnej hali - fot. W.BLANDZI Krotoszyńska drużyna siatkarska po wygranym meczu 11 stycznia we własnej hali - fot. W.BLANDZI

Siatkarze Rosmosis-Wawrzyniak KKS Astry Krotoszyn mieli rozegrać 8 marca rewanżowe spotkanie półfinałowe z Energetykiem Poznań w ramach III ligi mężczyzn. Na skutek niezrozumiałej decyzji Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej mecz się nie odbył.

Klub siatkarski zadbał o należyte przygotowanie najważniejszego spotkania w tym sezonie. Zarząd WZPS kilkadziesiąt godzin przed meczem zaskoczył decyzją o przełożeniu meczu. Działacze, zawodnicy i kibice byli zszokowani i od razu zaczęli działać, aby wyjaśnić sprawę i wyrazić swój sprzeciw wobec skandalicznej decyzji. Klub wystosował oficjalne oświadczenie: 

„Naszym zdaniem przedmiotowa decyzja o przełożeniu terminu meczu została wydana bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa. Zażądamy zwrotu kosztów poniesionych na organizację wydarzenia. Zwrócimy się także do Wydziału Gier WZPS o nałożenie walkowera na klub ENEA Energetyk Poznań (…).”

O aferze zaczęła mówić siatkarska społeczność nie tylko w województwie, ale i w kraju. Siatkarskie portale pisały o skandalu. Dlaczego podjęto próbę przełożenia meczu, na który tak czekał cały sportowy Krotoszyn? Otóż termin meczu III ligi pokrywał się z finałem Mistrzostw Polski Juniorów, w którym uczestniczył klub z Poznania. To jednak nie powinna być powodem do przekładania meczu. Tym bardziej, że  krotoszyński klub zgłosił imprezę masową do odpowiednich służb i poniósł co najmniej kilka tysięcy złotych kosztów organizacyjnych (druk banerów, plakatów, ulotek) i zgłosił imprezę masową (spodziewano się tłumów w hali). Starania poznańskiego klubu podjęte za pięć dwunasta i przede wszystkim głosowanie zarządu WZPS-u nie miały żadnych podstaw w przepisach o rozgrywkach ligowych.

Po tym skandalu nasz klub wezwał do dymisji zarząd WZPS na czele z Jackiem Brońskim, który podjął decyzje krzywdzące nasz klub. W oświadczeniu również zapowiedział, że "jeżeli zarząd WZPS nie podejmie satysfakcjonujących nas działań, zrezygnujemy z dalszej rywalizacji sportowej w rozgrywkach WZPS w sezonie 2024/25 oraz podejmiemy dalsze kroki prawne".

Presja i nieugięta postawa zarządu Asterki opłaciły się. 11 marca zarządu WZPS i Wydział Rozgrywek orzekł walkower na korzyść zespołu Astry Krotoszyn. Co za tym idzie nasz zespół zagrał w spotkaniu z zespołem TS Liskowiak Lisków w walce o pierwsze miejsce. Pierwszy mecz odbędzie się 15 marca na wyjeździe, rewanż 23 marca o godz. 17.00 w krotoszyńskiej hali przy ul. Olimpijskiej 10. Będzie to ostatni mecz w sezonie, po którym nastąpi dekoracja medalowa.

(Sebastian Pośpiech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%